Witam słonecznie,

cisza i spokój na moim wątku... nikt nie ma pomysłu... szkoda

Pozdrawiam i nie tracę nadziei.
Kasia

Spokojnie Kasiu wszyscy zapracowani, pogoda dopisuje. Na pewno odezwą się najbardziej aktywni na forum Tak na gorąco: nie sadź więcej tui brabant. Ja posadziłam i teraz żałuję. Chętnie zastąpiłabym je innymi - tujami Aureospicata. Przejrzyj inne ogrody i ustal jaki styl preferujesz. Pomysły przyjdą same.

Witaj Agato,
dziękuję za odwiedziny
Tuje Brabant ... no właśnie... mam już dla nich miejsce. Chcę je przesadzić przy płocie obok budynku gospodarczego. A na ich miejsce posadzić inne iglaczki. Podobają mi się o stożkowym pokroju. Myślałam o jałowcach, cisach albo cyprysikach, ale piszecie, że są trudne w uprawie. Może tuje szmaragd.
Co polecacie dla nowicjuszki?
Pozdrawiam,
Kasia

Witajcie! Długo mnie tutaj nie było, ale wracam Mam nadzieję, że na dłużej!
Splot różnych zdarzeń spowodował, że musiałam odłożyć swoje plany ogrodowe na później. Szkoda, bo trzy lata to kawał czasu i przez ten czas moje roślinki ładnie by podrosły. Ale nie ma co narzekać. Mam nadzieję, że teraz już nic mi nie przeszkodzi w realizacji moich małych planów i będę sukcesywnie zagospodarowywać mój ogródeczek.
Przez ten czas Wasze ogrody dojrzały, powstało wiele nowych, pięknych miejsc (przyznam się, że do Was zaglądałam po cichutku)troszkę. Troszkę i u mnie się zmieniło. Zaraz Wam pokażę. Nie ukrywam, że liczę na Wasze wsparcie



Widok z okna na rekreacyjną część ogrodu - od strony tarasu.



Widok od części gospodarczej, po prawej stronie ogródek, po lewej wejście do kotłowni.

Jak widzicie, działeczka się trochę zmieniła. Posadzone rzadko tuje brabant, zastąpiły tuje szmaragd posadzone co 70 cm. Mam nadzieję, że niedługo będą stanowiły ładne tło dla kolejnych nasadzeń. W rogu działki w ubiegłym roku powstała altanka. W pierwszej kolejności chciałabym się nią zająć.
Tak było:

Tak jest:


Altana jest obsadzona winobluszczem od strony płotu(z dwóch stron). Mam nadzieję, że w tym roku obrośnie ją i osłoni od wiatrów, które często i mocno u nas wieją.
Po bokach zewnętrznych altany rośnie trzmielina na pniu, którą bardzo lubię, ale muszę jej znaleźć inne miejsce.
Na środku mizerna lawenda szt. 4 :-/

Chciałabym posadzić tu miskanta ML i hortensję bukietową białą? Może żurawki i żółte trawki jako niższe piętro?

Takie coś mi chodzi po głowie:



Generalnie chciałabym pójść w ogrodzie w kolory: biel, zieleń, bordo, fiolet, żółty.
Kostka przy domu jest żółta i bladożółta będzie elewacja.

Warzywnik mam obsadzony pęcherznicą bordowolistną, bardzo mi ten kolor w roślinach

Widok na altankę od strony ogródka:



Na rabacie oddzielającej ogródek mam posadzone wspomniane pęcherznice oraz tawułę 'Grefsheim', która wiosną pięknie wygląda jednak później nie jest zbyt dekoracyjna. Jest tu również trzmielina na pniu, małe krzaczki trzmieliny oraz flox szydlasty. Tej zimy wmarzły wrzośce

KasiaW napisał(a)

Tak jest:

Altana jest obsadzona winobluszczem od strony płotu(z dwóch stron). Mam nadzieję, że w tym roku obrośnie ją i osłoni od wiatrów, które często i mocno u nas wieją.
Po bokach zewnętrznych altany rośnie trzmielina na pniu, którą bardzo lubię, ale muszę jej znaleźć inne miejsce. Na środku mizerna lawenda szt. 4 :-/
Chciałabym posadzić tu miskanta ML i hortensję bukietową białą? Może żurawki i żółte trawki jako niższe piętro?

Witaj Kasia Bluszcz jest fajny i zimozielony, będzie pięknie jak obrośnie altankę.
Trzmielinkę na pniu też mam i też bardzo ją lubię.
ML i hortensja (polecam limelight) super zestawienie, mam sprawdzone u siebie.
Żurawki, osobiście już ich nie będę kupować, nie będę się tu rozpisywać, ale denerwują mnie. W dodatku uwielbiają je opuchlaki. U mnie za niższe piętro robi runianka. A jeśli to bardzo słoneczne miejsce to może trzmielina niziutko strzyżona..

A w ogóle to jak patrzę na tę pergolę to jakoś tak mi się pnące róże nasuwają, poprzetykane np. powojnikiem

Jolu, też miałam taki pomysł na pergolę. Nawet w tamtym roku kupiłam dwie pnące róże i posadziłam za lawendą. Tylko jedna ruszyła niestety. Zobaczymy co będzie w tym roku.
Lawenda tam jest tymczasowo. Zabrałam ją z cienia, bo marniała. Tu ma cały czas słonko.

Czas najwyższy na wklejenie aktualnego planu działki. Siedzę nad nim od 6 w dzień wolny od pracy! Ale to silniejsze ode mnie



Tylko proszę nie śmiejcie si ę z moich "zdolności" plastycznych.
Nakreśliłam planowany zarys rabat i ponumerowałam je.