Witam w ten piękny piątkowy poranek. Mam świeżutkie fotki frontu domu

Widok od strony drogi. Ogrodzenie już się planuje/realizuje. Mam nadzieję, że w ciągu miesiąca będzie gotowe.


Przedogródek (rabata nr 2):


Rabata (nr 1) przy ogrodzeniu frontowym. Tutaj na razie jest trawa.


Widok na rabatę frontową od strony tarasu:

Przedogródek

Marzy mi się tutaj jakiś iglak o pokroju stożkowym. Najlepiej dorastający do 4-5 metrów. Podoba mi się świerk serbski, ale one duże rosną.

Chciałabym aby ta rabata była w większości zimozielona.



A tu jeszcze taki kwiatek:/ nieszczęsny klomb przy podjeździe do garażu.
Nie wiem jak zniwelować tę różnicę poziomów. Coś na pniu + płożące iglaki, irga Major?
wymiary 2 m x 0,4 m

Mam do zagospodarowania (niekoniecznie na tą rabatę):
3 x trzmielina na pniu,
4 x świerk łuskowaty Blue Star
4 x lawenda
6 x tuja hoseri
5 x rozchodnik okazały (ten myślałam dosadzić do hortensji, żurawek i miskanta przy altance)
1 x cyprysik formowany w 3 kule (widoczny na zdjęciu, czeka na fryzjera)
1 x wierzba hakuro

Uparta jesteś To tak apropo rabat przy altanie...
Zrobiłabym tak... Zainwestowała w tuje/świerki/ czy co tam na żywopłot od strony ulicy. Nie ruszała na razie tej części. Szła od altany w stronę frotową.
Przy podjeździe dosypałabym ziemi (trzeba jej będzie dużo z tego co widzę). Posadziła tam irgi i na przykład trzmieliny na pniu.
Przed domem to ja widzę jakieś drzewo... nie jakieś tam miniaturowe, fajne duże drzewo....

kaisog1 napisał(a)

Uparta jesteś To tak apropo rabat przy altanie...
Zrobiłabym tak... Zainwestowała w tuje/świerki/ czy co tam na żywopłot od strony ulicy. Nie ruszała na razie tej części. Szła od altany w stronę frotową.
Przy podjeździe dosypałabym ziemi (trzeba jej będzie dużo z tego co widzę). Posadziła tam irgi i na przykład trzmieliny na pniu.
Przed domem to ja widzę jakieś drzewo... nie jakieś tam miniaturowe, fajne duże drzewo....

Gosiu! Uparta? no coś Ty,-) ... wiem o co Ci chodzi...
Bardzo dziękuję, że jesteś tu i głowisz się razem ze mną.

Odnośnie rabat pociągniętych od altany zgadzam się z Tobą. Za 2-3 lata, dzieciaki podrosną, zniknie piaskownica, przestawimy huśtawkę i będzie miejsce na poszerzenie rabaty. Na razie hortensje będą ich zaczątkiem. W stronę ogniska nie mam gdzie ich dalej pociągnąć.

Jesli chodzi o ogrodzenie frontowe to też tak myślę - posadzić tam na razie żywopłot zimozielony (pewnie tuje) i czekać aż podrośnie i będzie fajnym tłem dla roślin.

Tam gdzie zaznaczyłaś duże drzewo, myślałam, żeby posadzić śliwowiśnie Pissardi 3-5 szt.

O małym stożkowym drzewie myślałam w przedogródku, żeby trochę osłoniło wejście i było ozdoba na święta.

Dobrze kombinuję, czy nie bardzo...

Rabata, którą narysowałaś przy domu w stronę tarasu .. to tak jakbyś czytała w moich myślach na razie mam ja gdzieś "na wyobraźni" bo elewacja domu jeszcze nie zrobiona, ale kiedyś będzie

Śliwa wiśniowa nie jest za duża. Oczywiście przy takiej długości rabaty można je wsadzić obok. Chodzi o stworzenie "azylu na polu" a to można uzyskać jedynie dużymi drzewami

Jeśli chodzi o pomysł sadzenia "choinki" świątecznej to uważaj na to... to sie wydaje dobrym pomysłem dopóki taka choinka nie urośnie. Front to miejsce reprezentacyjne - miejsce, które ma zapraszać. Czy choinka jest reprezentacyjna....

"bo elewacja domu jeszcze nie zrobiona, ale kiedyś będzie" - będzie ale plan na kartce rób - taki jaki chcesz mieć i o jakim marzysz. Nie sadź nic czego nie uwzględniłas w planie. To jest podstawa sukcesu - iść według planu. Przerabiałam to i uwierz mi zaoszczędziłam kupę kasy i roboty

ZObacz... zrobiłam dla Bogdy (Matka) plan nasadzeń, częściowy bo potem to mi ręce opadły Nie szła zgodnie z planem, robiła po swojemu i kombinowała... nie wyszło... plan jest i wydaje mi się całkiem niezły jak na amatora ale gdy ktoś nie słucha to efektu nie ma



Mało tego musiałam w projekcie uwzględnić całą zbieraninę roślin.... to nie było łatwe
Zdecydowanie lepiej zacząć z "pustą kartą" niż wciepać w projekt coś "bo już kupiłam i rośnie" A najczęściej jest tak, że to ni przypiął ni wypiął

Gosiu kochana, dobrze, że mi lejesz te kubły zimne na głowę. Dziękuję niby to wszystko wiem, ale dobrze jak ktoś przypomina

Masz rację, muszę teraz wszystko nanieść na plan, nawet jeśli realizacja będzie za rok czy dwa. Musi być na kartce, nie w głowie!

Dziś zrobię porządny plan na kartce w kratkę, naniosę wszystko i będziemy startować. Mam nadzieję, że weźmiesz mnie pod swoje skrzydła. Dobrze mieć wsparcie