Selluś, a czy mogłabym poprosić o kilka sadzonek ?zapłacę za wysyłkę choć chciałabym osobiście, ale zarobiona jestemlatem jak pojadę do Hani to i do Ciebie wpadnę, a teraz już bym ją sobie posadziłaa czy na gliniasta ziemię mogłabym ją rzucić?pomyślałam o fragmencie na skarpie bo tam mi chwaściory rosną jak głupie

O, dobrze wpaść do sąsiadki! Z plotek się dowiaduję, że ktoś do mnie odwiedziny szykuje.
Zawsze czekam na miłych gości. Ja też się piszę na te sadzonki.

Jak coś zostanie, to również wpisuję się na listę.

pięknie

Ojej, wyjechałam na kilka dni, a tu tylu miłych gości przy furtce czeka
Dam wam wszystkim tego mazusa, skoro się wam spodobał.
Tobie Bogda wyślę pocztą w kopercie. Może przeżyje transport. To lekkie jest , więc przesyłka nie powinna być droga.

A wszystkich innych z Koszalina i okolic obdzielę przy okazji spotkania w realu. Co nie , Haniu ?

Ja zamówiłam i czekam bardzo " cierpliwie".

To ją również proszę i się ładnie uśmiecham

Oczywiście Sylko! Niech no tyko pogoda przestanie na nas się gniewać.

Nie uległam psychozie opuchlakowej i co za tym idzie kupiłam sobie trochę żurawek.



Mam tu Lime Marmelede , którą planuję posadzić przy kulkach z bukszpanu, oraz Berry Smoothie, która ma być przy nogach hortensjowego szpaleru.



Przymiarka przed sadzeniem

To już po posadzeniu. I co ? Ledwo, ledwo je można dostrzec , co nie ?



Mam nadzieję, że szyyyybko urosną