Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród Nebel

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród Nebel

Toszka 09:05, 23 sie 2018


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
To ja bym postawiła na właśnie tzw. głupooporne....tylko mam problem, bo na liscie dośc dużo jest żółtych roslin. Ja żółty polubiłam w ogrodzie, ale wiem, że wiele osób unika. A przecież to taki słoneczny kolor ciągnący do słońca

Na pewno przychodzą mi do głowy tawuły japońskie - np. cudna 'Golden Princess', Liliowce Stella de Oro, albo Stella de Oro mini...ona chyba ciut inaczej się nazywa. To nowość jeszcze mniejsza o limonkowo-cytrynowych kwiatach. Ursa ją ma. Lub inne kolorowe Stelli odmiany.
Perowskia, ale ta niska (a raczej powinnam napisać - ta mniejsza, max. do 1m, przewiesza się malowniczo) - 'Little Spirit'. Szałwia, sesleria. Tulipany botaniczne, których nie trzeba wykopywać. Sasanki. Hakonechloa macra - pierwszy rok marudzi i trzeba ją podlewać. Koniecznie sporo kory przekopać z ziemią, płytko. To klucz do sukcesu. W kolejnych latach jest niezłomna, absolutnie na patelnię.
Rudbekia błyskotliwa 'Little Goldstar' lub 'Little Henry' - cudowne, niskie, tak jak Stella tłoczy kwiaty do mrozów.

berberys Thunberga 'Orange Ice' -żarówka. Zerknij do Asiak.

Stipa
Rozchodniki
rdest Golden Arrow
czyściec wełnisty
jeżówka purpurowa
krwawniki
Rozplenica "little boy' - pierwsze dwa lata marudzi, a potem rusza ładnie. Jest niższa, max do 50cm. Niestety ma mniej spektakularne kotki, ale ma cudowna kępę jak spory jeż
carex 'Bronze Form".
Z wyższych, na sam szczyt proponuję piwonię drzewiastą (nie szczepioną, która jest odporniejsza). Ta piwonia nie znosi azotu i zbyt bogatej gleby. Jedynie podziękuje za wiórki rogowe.

Podpytaj jeszcze Andy, bo ona bardziej bylinowa niż ja.

Zwrócę tylko uwagę, że dobrze by było, abyś pod konkretne rosliny wzbogaciła glebę w mączkę bazaltową, dolomit ewentualnie z korą i obornikiem przekopała. O kompoście nawet nie wspominam
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
nebel 23:01, 23 sie 2018


Dołączył: 12 lip 2012
Posty: 2465
Toszka napisał(a)
To ja bym postawiła na właśnie tzw. głupooporne....tylko mam problem, bo na liscie dośc dużo jest żółtych roslin. Ja żółty polubiłam w ogrodzie, ale wiem, że wiele osób unika. A przecież to taki słoneczny kolor ciągnący do słońca

Na pewno przychodzą mi do głowy tawuły japońskie - np. cudna 'Golden Princess', Liliowce Stella de Oro, albo Stella de Oro mini...ona chyba ciut inaczej się nazywa. To nowość jeszcze mniejsza o limonkowo-cytrynowych kwiatach. Ursa ją ma. Lub inne kolorowe Stelli odmiany.
Perowskia, ale ta niska (a raczej powinnam napisać - ta mniejsza, max. do 1m, przewiesza się malowniczo) - 'Little Spirit'. Szałwia, sesleria. Tulipany botaniczne, których nie trzeba wykopywać. Sasanki. Hakonechloa macra - pierwszy rok marudzi i trzeba ją podlewać. Koniecznie sporo kory przekopać z ziemią, płytko. To klucz do sukcesu. W kolejnych latach jest niezłomna, absolutnie na patelnię.
Rudbekia błyskotliwa 'Little Goldstar' lub 'Little Henry' - cudowne, niskie, tak jak Stella tłoczy kwiaty do mrozów.

berberys Thunberga 'Orange Ice' -żarówka. Zerknij do Asiak.

Stipa
Rozchodniki
rdest Golden Arrow
czyściec wełnisty
jeżówka purpurowa
krwawniki
Rozplenica "little boy' - pierwsze dwa lata marudzi, a potem rusza ładnie. Jest niższa, max do 50cm. Niestety ma mniej spektakularne kotki, ale ma cudowna kępę jak spory jeż
carex 'Bronze Form".
Z wyższych, na sam szczyt proponuję piwonię drzewiastą (nie szczepioną, która jest odporniejsza). Ta piwonia nie znosi azotu i zbyt bogatej gleby. Jedynie podziękuje za wiórki rogowe.

Podpytaj jeszcze Andy, bo ona bardziej bylinowa niż ja.

Zwrócę tylko uwagę, że dobrze by było, abyś pod konkretne rosliny wzbogaciła glebę w mączkę bazaltową, dolomit ewentualnie z korą i obornikiem przekopała. O kompoście nawet nie wspominam


Toszka, bardzo ci dziękuję za to napisałaś i pomoc. Część roślin z tego co sugerujesz już posadziłam. Natomiast jest tak wiele rad, o których nie miałam pojęcia, a są na prawdę bezcenne. Jeszcze raz bardzo dziękuję
Pozdrawiam ze słonecznego Gdańska
____________________
Ogród Nebel
Toszka 08:52, 24 sie 2018


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Ależ proszę cię bardzo, na zdrowie.

Dodam tylko od siebie, że typowo skalniakowe rośliny jak rogownice, żagwin, saxifraga etc po kilku latach bardzo przerastają chwastami i wcale nie dają spektakularnych efektów, a za to wymagają stałej pracy i "wspomagania".
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
nebel 17:02, 25 sie 2018


Dołączył: 12 lip 2012
Posty: 2465
Toszka napisał(a)
Ależ proszę cię bardzo, na zdrowie.

Dodam tylko od siebie, że typowo skalniakowe rośliny jak rogownice, żagwin, saxifraga etc po kilku latach bardzo przerastają chwastami i wcale nie dają spektakularnych efektów, a za to wymagają stałej pracy i "wspomagania".


Jeszcze raz, bardzo dziękuję za cenne rady
____________________
Ogród Nebel
nebel 16:12, 01 wrz 2018


Dołączył: 12 lip 2012
Posty: 2465
1.09.1979 to dzień mojego ślubu.


____________________
Ogród Nebel
Joku 19:25, 01 wrz 2018


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12087
Wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy. Ja o 3 lata młodsza stażem .
Zaciekawiła mnie roślina o białych kwiatach na pierwszym zdjęciu z ostatniego postu. Co to jest? Bardzo ładna.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
bogumila 16:52, 02 wrz 2018


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Ewuniu...pozdrawiamy.
Joku...to ślazówka wieloletnia.
____________________
W cieniu - zacieniona / Mexico City / Oliwa - park
nebel 18:43, 03 wrz 2018


Dołączył: 12 lip 2012
Posty: 2465
bogumila napisał(a)
Ewuniu...pozdrawiamy.
Joku...to ślazówka wieloletnia.


Bogusiu, bardzo dziękuję, za pozdrowienia, ale przede wszystkim za podpowiedź nazwy rośliny.
Jest na prawdę fantastyczna. Kwitnie w tym roku już drugi raz i to tak obficie.

Pozdrawiam ze słonecznego Gdańska. Pogodę mam rewelacyjną, a i nastrój mimo wszystko nie najgorszy
____________________
Ogród Nebel
Joku 19:59, 03 wrz 2018


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12087
Ślazówki to wdzięczne rośliny.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
nebel 17:45, 20 wrz 2018


Dołączył: 12 lip 2012
Posty: 2465
W najtrudniejszych dla mnie chwilach, mój ogród jest najlepszym pocieszeniem i wsparciem...oprócz oczywiście życzliwych mi osób
____________________
Ogród Nebel
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies