A na parapetach...bratki. Niezawodne o tej porze roku. Właśnie pada śnieg z deszczem, ale te rośliny na pewno dadzą sobie radę i już dzisiaj cieszą oko. Tak bardzo tęsknimy za wiosną. Pozdrawiam
Witam Joku,
co do czyszczenia parapetów granitowych. Po zamontowaniu dostałam od wykonawców jakiś preparat do zaimpregnowania. Posmarowałam tym, a dopiero po pół roku bardzo dokładnie umyłam wszystkie parapety. Teraz jak na razie nie mam z nimi problemów. Nie czyszczę ich żadnymi chemicznymi środkami - tylko czysta woda. Jak na razie nie przebarwiają się i nie tracą koloru.
A co do mojej skarpy...o tak jest bardzo stroma i "spędza mi sen z powiek", ale chyba już "ogarnęłam" problem.
Świetnie wyszła skarpa. Cisy się rozrosną i zakryją gazony, mam podobne rozwiązanie. Juz ich nie widać, a w gazonach mam tawuły Gold Carpet, świetnie się spisują. Polecam, no bo bratki sezonowo
Milka masz świetne oko. Tak przed gazonami posadziłam cisy. Już w przyszłym roku będzie widać efekt - zasłonią gazony.
A co tawuł - to też masz rację. Mam pewną odmianę, która jest bardzo efektowna na wiosnę, rośnie już na skarpie.
Od czasu do czasu, każdemu należy się odrobina wytchnienia. Prawda?
Moja ukochana roślina, właśnie w tym roku chyba to robi. Po prostu kwitnie nieco mniej. Ale i tak daje mi wiele radości