Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowy powrót do dzieciństwa.

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodowy powrót do dzieciństwa.

polinka 09:41, 07 kwi 2018


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Margarete napisał(a)
Polinko buziaki dla ciebie zostawiam wraz z wiosennych i świątecznymi życzeniami. Na przekór pogodzie za oknem życżę wiosny...w serduchach i wiosennego , świątecznego nastroju ! Wesołych świąt!



Małgosiu, dziękuję! Święta spędziliśmy w zimowej aurze ponieważ byliśmy w schronsku karkonoskim a tam zima na całego Na Śnieżce przeżyliśmy chwilę grozy przy wietrze 120 km/h...na szczęście wszystko dobrze się skończyło!
Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę przyjemnego, wiosennego sezonu
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
leon60 09:46, 07 kwi 2018


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
polinka napisał(a)


W tym roku eksperymentalnie wszystkie hortki obcięłam bardzo nisko...tak 10-15 cm nad ziemią nie patrzac się na oczka. Jak dobrze pamiętam Ola Leonek pisała, że tak tnie.

dobrze pamiętasz moje pięcioletnie krzaki po cięciu mają max 20cm
____________________
Ola - Moja codzienność *** Wizytówka
Wendy79 09:51, 07 kwi 2018


Dołączył: 25 mar 2015
Posty: 3203
Widzę, że w tym roku wszyscy eksperymentują: jedni tną hortki wyżej, inni niżej Jak "dorosnę" ogrodowo, może też przyjdzie czas na eksperymenty. Tymczasem pierwszy raz dzisiaj zobaczę, co to znaczy wertykulacja To się nazywa "młodociany ogrodnik". Ściskam wiosennie
____________________
Agnieszki i Maćka Księżycowy... Założyć ogród to uwierzyć w jutro. Audrey Hepburn
polinka 09:54, 07 kwi 2018


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Przydało by się jakieś sprawozdanie z tygodnia w ogrodzie ale szczerze mówiąc nie ma co pisać OD wtorku działam w drugim ogrodzie ze szpadlem, ręczną piłą i doniczkami...Wczoraj był czas na Gracki a dzisiaj prawa ręka opuchnięta ML przyjemnie można podzielić bez wykopywania całej karpy,a z Grackami trzeba się umordować...Na szczęście jeszcze z trzy dni i wrócę do normalnych prac
Pierwszy ogród przez to poszedł w odstawkę i dxzisiaj w ramach odpoczynku mam zamiar trochę nadrobić Muszę wykopać ostatnią kostkę bukszpanową i buka, zrobić dosiewkę trawy, i pojechać w poszukiwaniu pokrzyw ponieważ podobno już się pojawiły

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem za tydzień pojawią się nowe graby i cisy Nie wiem kiedy będzie czas na sadzenie ale chociazż będą stały w doniczkach i cieszyły

Buziaki dla Was
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
polinka 10:01, 07 kwi 2018


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
leon60 napisał(a)

dobrze pamiętasz moje pięcioletnie krzaki po cięciu mają max 20cm


Ola a zwracasz uwagę na oczka?

Co roku inaczej cięłam i mimo tego od trzech lat co roku po jakiś ulewach leżały. A takie podwiązywane tracą juz swój urok...i dlatego jak u Ciebie przeczytałam,że tak nisko tniesz i cały sezon stoją wyprostowane to postanowiłam drastycznie je przyciąć
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
polinka 10:08, 07 kwi 2018


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Wendy79 napisał(a)
Widzę, że w tym roku wszyscy eksperymentują: jedni tną hortki wyżej, inni niżej Jak "dorosnę" ogrodowo, może też przyjdzie czas na eksperymenty. Tymczasem pierwszy raz dzisiaj zobaczę, co to znaczy wertykulacja To się nazywa "młodociany ogrodnik". Ściskam wiosennie


Aguś-Ty siebie nazywasz niedorosłym ogrodnikkiem? Jak czytałam Wasze wypowiedzi o wysiewach to podziwiam Cię za taką wiedzę!!!
Wertykulacji szczerze zazdroszczę! Marzę o takim trawniku aby móc przeprowadzić taki zabieg Póki co nawiozłam moje chwastowisko i po dwóch dniach jest piękne zielone
Więcej ciekawych eksperymentów zrobiłam w drugim ogrodzie i efekty są zaskakujące...Np. Evergold już pięknie startuje Jak tylko będę bardziej czasowa to opiszę
OMG, Ale mi brakuje takich rozmów...

Buziaki i miłego weekendu w ogrodzie!
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
asiak 10:42, 07 kwi 2018


Dołączył: 13 lip 2016
Posty: 8518
Pozdrawiam Polinko
____________________
AsiaDziałeczka Asi
leon60 10:42, 07 kwi 2018


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
polinka napisał(a)


Ola a zwracasz uwagę na oczka?

Co roku inaczej cięłam i mimo tego od trzech lat co roku po jakiś ulewach leżały. A takie podwiązywane tracą juz swój urok...i dlatego jak u Ciebie przeczytałam,że tak nisko tniesz i cały sezon stoją wyprostowane to postanowiłam drastycznie je przyciąć

Oczka no co Ty przy takiej ilości nigdy mi się nie chciało a teraz to już w ogóle cięłam ekspresem Czasem jakieś wiotkie od dołu kładły się po deszczu ale reszta trzymała pięknie pion. Mowa tu o Limkach oczywiście bo Polar Bear to muszę wiązać im nawet niskie cięcie nie pomaga...
____________________
Ola - Moja codzienność *** Wizytówka
leon60 11:41, 07 kwi 2018


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
polinka napisał(a)
ML przyjemnie można podzielić bez wykopywania całej karpy

łopatą ?
____________________
Ola - Moja codzienność *** Wizytówka
Gruszka_na_w... 19:42, 07 kwi 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22084
Dzielenia miskantów współczuję. To katorżnicza praca.
Miłej niedzieli, Polinko.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies