Wiem, że ciasno ale i tak posadzę bo uparta i niesłuchająca się jestem

O szit, sporo masz. Ja tylko ok. 50-60 szt mam i już mi słabo na samą myśl. Czyściłam je wiosną a już dużo suszek, a ja mam jeszcze małe.

Czasami te nasze ogrody wymuszają takie decyzje

U mnie pierwszy taki sezon, że i wiosną był ogrom suchego, i teraz jesienią. Niestety oszczędzałam na podlewaniu smaragdów i teraz są efekty...

Ewuś, mój ogród jeszcze mniejszy niż Twój a mam 5 grabów
Nie ma co ukrywać, że w takih małych ogrodach raczej nie można pozwolić sobie na naturalny rozrost drzew i trzeba je kontorolować. Moje wszystkie graby są od poczatku cięte i mam nadzieję, że uda mi się je utrzymać w ryzach.

W drugim ogrodzie było czyszczenie smaragdow...
Suszki było widać nawet nie zaglądając do srodka

35 szt.w drugim ogrodzie odkurzone,teraz psychicznie nastawiam się na kolejne 48 smaragdow w pierwszym ogrodzie.

Polinka czy Twoje gracki tez zaczynają wypuszczać kotki? Ten rok jest wyjątkowy bo gracki pierwszy raz u mnie kwitną

Gracillimusy jeszcze nie kwitną. W tej chwili mają nabrzmiałe kolby kwiatostanowe i pierwsze kwiatostany powinny przy sprzyjającej aurze pojawić się po 20 października. To dla nas nie lada gratka i potwierdzenie tego, że przy sprzyjającej wiośnie i jesieni Gracillimusy w polskich warunkach zawieszają swoje wiechy na przełomie października i listopada.

Gracillimusy jeszcze nie kwitną. W tej chwili mają nabrzmiałe kolby kwiatostanowe i pierwsze kwiatostany powinny przy sprzyjającej aurze pojawić się po 20 października. To dla nas nie lada gratka i potwierdzenie tego, że przy sprzyjającej wiośnie i jesieni Gracillimusy w polskich warunkach zawieszają swoje wiechy na przełomie października i listopada.