Irenko zatem w pon.będzie wielkie cięcie Dziękuję za rady. Najbardziej jestem zła na siebie, że od razu tych wiśni nie przycięłam tak jak mówiłaś. One teraz pięknie są zagęszczone ale od połowy, czyli od tego miejsca gdzie je ciachnęłam Teraz już nie będzie rozpaczania nad każdą obciętą gałązką
Przeszkodą do cięcia nie będzie fakt, że za miesiąc planuję je przesadzać?
Babeczki, a kiedy jest festiwal traw? Chyba pod koniec września prawda? Muszę sprawdzić kalendarz....jak będę miała wolny termin, to może i ja wyskoczę
Obiecuję ostro ciąć
Z tym festiwalem muszę pomyśleć. Jak pojadę sama eM. może być zły. Myślałam, aby zrobić wypad motorem i każdy będzie zadowolony. Tylko gdzie zapakuję łupy trawiaste?
Tnij w takim razie po przesadzeniu - wtedy korzenie nie będą musiały odżywiać wielkiej korony. Gdzieś czytałam, że dobrze jest przyciąć nadziemną część po przesadzeniu.