aga_pe napisał(a)

zaraz się okaże, że wspólnych znajomych znajdziemy
pozdrawiam

No kto wie, pewnie by trzeba odświeżyć "dysk twardy"; tylko pamięć już nie ta .

Leśniku mam kilku znajomych od Was Widzę, że młody chłopak z Ciebie to pewnie ktoś by się znalazł

Przeglądając twój wątek pierwsze co mi się rzuciło to gleba. Nie wiem czy to może tylko tak wygląda, ale zdaje mi się, że masz bardzo zbitą i gliniastą ziemię. Czy tak jest? Jeśli tak to możesz mieć w przyszłości problemy z wrzosami i lawędą.
Ogólnie widać, że masz obrany jakiś kierunek i do tego dążysz. To dobrze
Napisałaś że brakuje Ci kwiatów i zapachu w ogrodzie. Może przy placyku po obu stronach posadzisz w ramce z jakiejś turzycy po jednym krzaku jaśminowca wonnego, z tyłu i po jednym krzaku hortensji 'Limelight', z przodu?

Cześć Filipku
Ziemia tylko się wydaje, ze taka gliniasta Od 30 lat był tu ogród kwiatowy ( z małymi przerwami) i zawsze wszystko pięknie rosło. U sąsiadki wrzosy śliczne. Pod wszystkie nasadzenia jeszcze dałam dobrej, właściwej ziemi więc myślę, że będzie ok.
Miejsce wokół placyku wstępnie zagospodarowane, posadziłam miskanty ML, szałwie i czekam jeszcze na róże Chopin. Co dalej nie wiem, jak dojdą róże to dam fotki, może ktoś podpowie
Nad jaśminowcem zastanawiałam się długo ale nie miałam koncepcji co do niego. Twój pomysł to strzał w 10 Szkoda, bo zapach ma fantastyczny
Pozdrawiam serdecznie z Doliny Baryczy

Uff, czyli to tylko tak na fotkach Jaśminowiec jest przepiękny jak kwitnie. Pomyśl o odmianie 'Aureus' jest mniejsza, bardziej zwarta i również rozsiewa wokółsiebie cudowną woń
Czekam na fotki.

Początek zmian żywopłotowych




Żurawki i bukszpanik

Surfinie giganty

A wieczorem coś takiego ukazało się nad ogrodem

polinka napisał(a)

Leśniku mam kilku znajomych od Was Widzę, że młody chłopak z Ciebie to pewnie ktoś by się znalazł

Ale miło mi się zrobiło na sercu na słowa "młody człowiek" . dziękuję bardzo.