Pięknie opowiedziana historia Twojego ogrodu. Miło jest obserwować jak urządzasz swój raj na ziemi

Polinko, Twój ogród to piękna i wzruszająca opowieść.
Zaglądam do Ciebie nie tylko dlatego, że lubię Twoje rozważania, nasadzenia, proste linie ale, że masz taką wrażliwą dusze !

Polinko, pięknie opowiedziałaś swoją historię. Ale powtarzam to za innymi, jak echo
Znalazłąś swoje miejsce, swój styl, a to najważniejsze. Buziaki zostawiam i lecę spać.
Ps. Potrzebuję nowych inspiracji, a ostatnio czasu nie mam na bycie na forum, buuuuuu...
Potrzebna mi inspiracja na prostokątną rabatę z ciurkadełkiem, albo hortensjami. A najlepiej jedno z drugim, bo niebawem moja łezka zmieni kształt. M się zgodził na zmianę.

Polinko ale cudna historia i piękna metamorfoza! a może być już tylko piękniej! Słonecznego piątku i fantastycznego weekendu życzę!

Buziaki ślę!!!

Ewka-Kuba, O.znalazłam zimą 2012 i tak od początku powstawania ogrodu kombinowałam z rabatami podpatrzonymi na forum

Toszko, dziękuję za miłe słowa. Dzięki Tobie mam Silver Sceptre w ogrodzie i jestem tym carexem zachwycona

Kasiek, życie czasami pisze takie wzruszające scenariusze, nie do końca zawsze szczęśliwe...

Reniu, każdemu ogrodnikowi życzę z całego serca aby odnalazł swój styl U mnie był to ostatni dzwonek na ten ogród...

Kasiu również przytulam i muszę przyznać, że i mi ogród zaczyna się podobać

Gosiu, wtorkowe święto nie dawało mi spokoju i chyba musiałam się wyżalić

Madziu a ja podziwiam efekty Twoich zmagań

Aga Jalos również ściskam

Ola, nie wiem co napisać...ale Ty wiesz ile wewnętrznych rozterek przeżywałam zimą...Dziękuję!

Mirelka, bo ja taka sentymentalna ogrodniczka Macham zza miedzy.

BussyBe, dobrze piszesz! Każdy ogród, każdy dom i każdy człowiek to inna historia.

Kasiu, mój raj zostawiłam w poprzednim ogrodzie i chyba nie ma takiego miejsca na świecie, które równie mocno mogłabym pokochać. Tutaj może stworzę choć namiastkę ciszy i spokoju.

Ewuś tyle miłych i dobrych słów? Dziękuję
Wiesz jak to jest z wrażliwcami?? Jak masz miękkie serce musisz mieć twardą pupę

Iwonko, zainspirowałaś mnie swoją historią metamorfozy i tak powstało krótkie wspomnienie u mnie. W wolnej chwili zobaczę co teraz zmieniasz

Ala !!! jesteś! Mam nadzieję, że tym razem na dłużej? A tak sobie grzebię w tym małym ogródku

Józefino buziaki Czy ja dobrze widzę, że masz nowy wątek w podpisie?? Idę sprawdzić

Kochani, dziękuję wszystkim za słowa uznania i otuchy. Jest mi bardzo miło i tak jakoś cieplej na serduszku.

Zmieniamy temat i będę chwalić moje gracki w donicach Wczoraj robiłam dekorację sali na przyjęcie komunijne i zielone gracki w białych donicach wyznaczyły kolorystykę całego wystroju Do tego biało zielone margaretki z pozwijanymi liścmi liliowców i białe sznurkowe kule zawieszone do sufitu na żyłce. Zobaczymy reakcję gości na nowoczesne ozdoby
Bo nie ma co ukrywać z dekoracjami podobnie jak z ogrodem, jeden lubi geometrię i proste linie w ogrodzie a drugi sztuczne kwiatki na stole...

Zdjęć z wczorajszego dekoraowania nie mam ale może dzisiaj wieczorem coś pstryknę