Jestem strasznie zła!
Raz w życiu chciałam zlecić jakiemuś fachowcowi wykonanie pewnej usługi, umówić się na konkretny termin, uczciwie zapłacić i co???
I dwa tygodnie muszę czekać za fachowcem a raczej za sprzętem, który ten specjalista posiada...Ogród rozwalony, dwa tygodnie temu kopałam rów aby ułatwić panu pracę i kolejne dwa tygodnie będę oglądać góry i doliny...wrrrrr
Wrzucę tylko kilka zdjęć, które oddają mój dzisiejszy humor i spadam bo nie jestem miła
To część bezobsługowa gdzie rosliny nie wiedzą co to nawóz i woda a mimo tego ładnie dają radę!
Kwitnie przetacznik
I szałwia
żywopłot grabowy ruszył ostro w górę i na boki
bakopa po dwóch tygodniach od posadzenia nabiera masy