aga_pe napisał(a)

Ale masz nadzieję na "może". U mnie murki to morze....a raczej ocean rozmył heheheheh. Nie wiem czy w tym sezonie się ich doczekam

Aga zaczynam się zastanawiać czy samej się nie zabrać za ten wjazd! Szpadel i taczkę mam Tylko 10t tłucznia to trochę tych taczek wyjdzie...

Donia72 napisał(a)

Polinko, ani kropli nie było

Doniu, u nas druga burza nadchodzi. Dmuchnę to może do Ciebie coś doleci

polinka napisał(a)

Doniu, u nas druga burza nadchodzi. Dmuchnę to może do Ciebie coś doleci

I do mnie Polinko parę kropel podeślij, susza zabija mo roslinki.
Miłego weekendu

Po to burza, aby bylo slonce, po to rozpierducha, aby bylo piekniej, nie patrz na bajzel, patrz na to co juz widzisz oczami wyobrazni, piekne i takie, jakie chcesz

Łączę się w bólu....wiem coś o czekaniu na maszynę... ale będzie dobrze zobaczysz tylko troszkę cierpliwości
Buziak

Mcham radosnie po burzy, zyczę aby "słońce" wyszło jak najszybciej

polinka napisał(a)

Doniu, u nas druga burza nadchodzi. Dmuchnę to może do Ciebie coś doleci

Dobrze dmuchałaś do mnie dotarła i troszkę podlała

Pozdrawiam

Trzymam kciuki za szybki byt pana koparkowego.
Buziak.

Joanka mam nadzieję, że i do Ciebie burza dotarła? U nas dwa razy wczoraj konkretnie popadało

Irenko niestety ten bałagan zaczyna wpływać już na mój nastrój...podobnie mam w domu...muszę mieć chociaż wizualny porządek bo inaczej nie potrafię w spokoju funkcjonować.

Ola dla mnie to dziwna sytuacja...człowiek nie przyzwyczajony, że musi zlecić komuś jaką pracę i chyba stąd te moje nerwy