Ogród z łezką

Kindzia 21:19, 22 lip 2013

Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042

Do góry

Hortusie bukietowe się szykują, nie pokazywałam...
limki

misie polarne

i NN

i cała hortkowo-bukietowa

____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II

Kindzia 21:22, 22 lip 2013

Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042

Do góry

boguslawa_madejska napisał(a)

Twój Mzłota rączka robi wszystko ,ale prasować koszule to już lekka przesada
Chociaż napewno by uprasował

To prawda

dużo umie zrobić, co bardzo mnie cieszy

Ławkę robi pierwszy raz w życiu, jestem zaskoczona, że tak dobrze Mu idzie...powolutku, bo czasu mało, ale idzie. I jak dokładnie robi, wszystko wygładzone...pokażę z jakich dech to powstaje...Dech, bo to nie deski

Prasował raz, jak w ciąży z Grzesiem leżałam...spalił kołnierzyk...potem woził do mojej Mamy

____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II

Kindzia 21:24, 22 lip 2013

Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042

Do góry

boguslawa_madejska napisał(a)

Nasza Celinka ściany burzy

Ooooo, to lanie dostanie, że tak nas nastraszyła...a tu tylko ściany

____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II

eliza3 21:27, 22 lip 2013

Dołączył: 12 kwi 2012
Posty: 7563

Do góry

Kasiu śliczne hortusie, za chwilę zakwitną.
Chyba nie uda mi się pojechać do Alinki, możliwe, że w środę zrobimy sobie krótki wypad nad morze z wnusią...

Zajrzyj do mnie, zobaczysz czym M się zajmował ostatnio

____________________
Ela - Kwiatki i rabatki u Elizy

Kindzia 21:34, 22 lip 2013

Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042

Do góry

eliza3 napisał(a)

Kasiu śliczne hortusie, za chwilę zakwitną.
Chyba nie uda mi się pojechać do Alinki, możliwe, że w środę zrobimy sobie krótki wypad nad morze z wnusią...

Zajrzyj do mnie, zobaczysz czym M się zajmował ostatnio

Poleciałam zaraz do Ciebie...mojego eMusia "szczyści"

____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II

Kindzia 21:49, 22 lip 2013

Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042

Do góry

Byłam u Bogdzi i przypomniało mi się, że też mam motylki