No "zakochana para" (ale to żart żeby nie było )
Fajnie spotkanko. Faktycznie Gosi ze zdjęcia nie poznałabym w Gosi na awatarku - inna rzecz że awatarek mały a ja okulary to mam... gdzies schowane
o rany! toś mnie nastraszyła, bo u nas vat ciagle na tapecie!!! i cała reszta, musze dopytac mojego ksiegowego, czy sie doszkolił!
dalie padły, sobota wykopywanie, chyba w poniedziałek wyślę, byłoby na wtorek
Kasiu wczoraj ogród faktycznie był jeszcze fajny w porównaniu z dniem dzisiejszym. Było -5 ito już nie przygruntowo tylko ogólnie. Zielone liście lecą z drzew jak deszcz. Chyba juz złote nie będą. Wszystko było rano bielutkie. To co wczoraj jeszcze żyło dziś już złudzeń nie zostawia. No ale rano wszystko błyszczało w słońcu i chwilkę było cudnie.
Jeszcze wczoraj Elu było nie najgorzej. Nawet myślałam, że dalie jeszcze postoją, ledwo je liznął mróz...
dzisiaj rano kompletna ruina...teraz dopiero skończyłam. Ale słoneczko grzeje jeszcze Nawet przez jakiś czas do krótkiego rękawka się rozebrałam
Jaki Ty możesz ze mnie przykład brać...
Julcia się obija ostatnio, ale przez wzgląd na moją do Niej sympatię takie dokładne streszczenie wymodziłam
To dziwne, że żyjemy wśród tylu cudownych ludzi, których nie znamy...Gdyby nie Ogrodo...