Kindzia ale cudne te zdjęcia z pajęczynką i mokrymi szczoteczkami Miszczostwo
Przypomnij mi proszę - u mnie jakbyś mogła bo tu się nie odnajdę - jak mam przechować mieczyki. Podsuszyć i .... i co? tak normalnie zostawić ? czy do piachu ? czy do pudełka? Wiem, że mi to mówiłaś ale ja zaaferowana byłam i .... zapomniałam ... No i kiedy je sadzę - znaczy wiosną to wiem, ale kiedy? I jeszcze mi powiedz czy one podpórek wymagają czy też przywiązywania - bo mam dla nich miejsce ale nie wiem czy tam się je da do czegoś przywiązać
Dzisiaj 3 godzinki sobie buszowałam po ogrodzie, takie tam różne fajnie rzeczy robiłam - coś wycięłam, coś pograbiłam, coś wykopałam wiesz jak jest Super było Jutro też ma być śliczna pogoda... Będę sadzić cebule które dzisiaj zupełnym przypadkiem dokupiłam
Twoja traffka od Uli nadal żyje i z dnia na dzień podoba mi się coraz bardziej.... no ja nie wiem co to będzie jak się do niej za bardzo przyzwyczaję
Cieszę się że spotkanie się udało. Liczę na to jedno zdjęcie - cała nadzieja w eMusiu Małgosi
Buziol

Kasiu po drodze jeszcze do mojej mamusi wpadliśmy ale już jestem Było cudownie. Nie przesadzę jak powiem że z Wami czuję się ( eMuś mówi to samo) jak z moimi starymi przyjaciółmi.Przyjaźń od pierwszego wejrzeniaNo i gratki na 300 stron.
A to na pamiątkę.

No proszę jakie śliczności

Kasiu obejrzałam i u Ciebie i u Małgosi. Piękne zdjęcia z miłego spotkania.Twój ogród mnie zadziwił. Wszystko już duże i rozrosniete i koloru dużo , pięknie. No i kominek śliczny , szkoda ze tak mało go widacMiłej niedzieli.

Pięne zdjecie Takie optymistyczne Sama radość Spotkanie jak widac udane Pozdrawiam i miłej niedzieli