widzę, żę lubisz Kasiu kosaćce, ja też je lubię. Zachwycające są zwłaszcza w większych grupach. Lubię ich cytrynkowy zapach . Nie mam jeszcze niebieskich a podobają mi się. Pozdrawiam Kasiu
Kasiu dzięki ze sobie tyle trudu zadałaś z tymi iryskami aż jest mi głupio bo tyle teraz światecznej pracy. Dla mnie drugi, trzeci (dwukolorowy) , czwarty i żólty,ale nie spiesz się poczekam rok i dwa nawet niech rosną.Dzięki serdeczne za zdjęcia i dobre checi.Pozdrówka.
Iryski dla Bogdzi się znalazły U mnie też gliniasto, ale jakoś dają radę. Nawet dobrze rosną
U mnie szopka w tykwie od 3 lat a wianka żadnego nie uwiłam. To znaczy, że lepsza jesteś ode mnie duuuużo lepsza