Hejka, wpadłam z rewizytą.... za dużo nie masz wiec nawet pismo obrazkowe całe przeczytałam..

Witam miłośniczkę lilii... coś mamy wspólnego Też mam na ich punkcie hopla...

Królik wielki jak pies.. nie wiadomo kogo bardziej sie bać .. takiego samego ma Weronika z bajkowego...

Fuksja mnie rozłożyła na łopatki, ja kupiłam wiosną piękną i dużą.. i mi zmarniała.. nie wiem co jej jest.. jak je zimujesz???

Natomiast odpowiedź na Twoje pytanie

jak przezimować to cudo a mianowicie sundaville?

Ja mam 3 , dwie małe i jedną olbrzymkę... która przezimowała u mnie kilka zim... jako, żę nie mam gdzie zimować, to wynoszę do najzimniejszego pomieszczenia... trochę ją przycinam, bo inaczej by nie weszła prze drzwi do mieszkania.. chwilę jeszcze kwitnie i zaczyna gubić liście.. masakrycznie... Jak zgubi to mocniej przycinam.. i do najzimniejszego pomieszczenia, wtedy ograniczam podlewanie... co 2 tygodnie trochę jej chlapnę by zupełnie nie zaschła... Jak zaczyna puszczać pędy to trochę więcej podlewam... pędy bo za ciepło to puszcza mi szybko. Potem tną ją jeszcze raz...... bo za szybko mi sie budzi.. i jak już ciepło to wyrzucam na taras.... ale robię to dopiero po zimnej Zośce, ponieważ jest za ciężka by na przymrozki ja chować.. Niestety potrafi mi chorować wiec ją czasami jakimś na grzyba ratuję.. szczególnie po zimie.. ma po prostu za ciepło zimą i gubi sie w tym czy ma rosnąć czy spać...
A to na przywitanie, mój 2 metrowy potfffór

Klikam do obserwowanych ... jeszcze tu zajrzę

przenosze je tylko do domu w chłodne pomieszczenie ,wieszam je, wiosną dopiero przycinam suche końce i wynoszę na ogród, w tym roku młode pędy które wypuściła jeszcze w domu zginęly ale szybko wypuściła nowe zdrowe pędy już na ogrodzie, kwiaty mają piękne i duże, są nawożone od wiosny do końca lata, mam też taki nawóz na jesień

Wpadam z rewizytą i pozdrawiam

Witam
Wasz ogród to działeczka typu ROD ?
Super ,że sprawia Wam radość obcowanie z przyrodą.
Ilością czekającej pracy sie nie martw. Powolutku ogarniecie i radość bedzie ogromna
Będę zagladać i kubicować
Lilie piękne.Pozdrawiam

nie to jest mały ogródek przydomowy

Piękna fuksja , mam też kilka ale jeszcze małe ,duże drzewko mi padło tej zimy ,nie dało się jej odratować .. Pięknie pachną lilie i u mnie , różyczki też ładnie wyglądają ja swoje już przycięłam i wypuszczają nowe pąki .. Begonie mi się nie przechowały i w tym roku ich nie kupowałam .. a są śliczne .

Słonecznie





a z upałów powstał pomysł na poidło dla ptaszków, robione ze starej misy