A właśnie, jak to z tymi liśćmi gnijącymi u host? Czytałam, że lepiej je usuwać, aby grzyby w nich nie rosły i nie przechodziły na resztę rośliny... Zeszłej zimy część liści zostawiłam, bo po prostu o nich zapomniałam, ale nie wiem jak w tym roku zrobić...

A zdjęcia cudne Tylko szkoda, że te wszystkie piękne kompozycje ciechocinkowe jednoroczne są

Piękne dywany roślinne. Pozdrowienia zostawiam

Jak tylko będę miała wstawię zdjęcia i dam znać

kachat napisał(a)

A właśnie, jak to z tymi liśćmi gnijącymi u host? Czytałam, że lepiej je usuwać, aby grzyby w nich nie rosły i nie przechodziły na resztę rośliny... Zeszłej zimy część liści zostawiłam, bo po prostu o nich zapomniałam, ale nie wiem jak w tym roku zrobić...

A zdjęcia cudne Tylko szkoda, że te wszystkie piękne kompozycje ciechocinkowe jednoroczne są

Ja wolę obciąć liście jesienią, wiosną gorzej mi się je sprząta. Dla rośliny raczej nie ma to znaczenia, ja sprzątam z powodów czysto estetycznych ale jak będę stara i nie będę miała siły to nie będę obcinać

Kondziu, Małgosiu dzięki za wizytę.

czy ktoś wie co to za grzyby?

Jakie piękne fotki