wszystko jest za małe, niknie, ginie w tym froncie. Dom to przytłacza, a nie taki powinien być ogródek frontowy, ma zachwycać, ma być widoczny.

Na tle ściany niepotrzebny jest stożek, on powinien być wysoki, bardzo wysoki, ale potem jak urośnie, jego podstawa będzie za duża, nie zmeiści się w tej małej rabatce i będzie klops.

Tutyaj potrzebujesz czegoś na pniu i coś bardziej masywnego, żeby to było w ogóle widać



1. miłorząb 'Mariken" na wysokości co najmniej 140 cm albo inna forma pienna np. śliwa dziecięca o czerwonych listkach
2. Platycladus orientalis 'Aurea Nana' (będzie złocistym wrzecionem) albo trawy miskanty 'Morning Light'
3. Kulki z czerwonych karłowych berberysów Bagatelle
4. Carex 'Ice Dace' lub dowolny (bedzie zimozielony)
5. Żurawki Caramel albo coś innego kontarstującego np. czarny konwalnik?

No i leżę rozłożona tym projektem na łopatki

Ewo - nie Ty jedna
jak zobaczyłam "wrzutkę Danusi, to autentycznie się roześmiałam... można kombinować i kombinować, ale zmysł ogrodowo-estetyczny Danusi naprawdę wymiata! SZACUN!!!

Aaga
Jeśli byś zrobiła rabatę bylinowo-ciemiernikowo-hostowo-trawiastą to liści na jesieni nie trzeba by zbierać... będą świetną ochroną na zimę, wiosną trawy ścinasz, bylin jeszcze nie ma i można liście zgrabić, przekompostować na cenny liściasty kompost. I po problemie

Wbrew pozorom chwasty świetnie wrastają w matę i bardzo trudno jest je z niej usunąć

Wrzucam to zdjęcie dla Pani Danusi. Czy w tej wersji to też będzie za małe??? Zamiast kulek bukszpanowych chcę posadzić trzmieliny, na pniu też trzmielina, hortensje bobo, wyczytałam że przyrastają 80-100cm i Żurawki na obwódkę, tylko dałam jasno zielone z brązowym środkiem bo te czerwone wydawały mi się za mocne. Niestety na trzmieliny jeszcze czekam, ale jak to się nie nadaje to przesadzimy. Zaczynam się przyzwyczajać, że ogród to ciągłe przesadzanie
Jedną rabatkę już wywróciłam do góry nogami wg Pani wskazówek, wygląda dużo lepiej, chociaż jeszcze dużo pracy przed nami. Dziękuję