Malgosiu mnie dzisiaj deszcz na chwilke wygonił, ale tylko postraszyło i pracowałem do wieczora... przy okazji wpadłem, a dokładnie to nie ja wpadłęm na pomysł kolejnej rewolucji

ale o tym później pomoc będzie pilnie potrzebna

No a jednego buksika tak dzisiaj opitoliłem

że sam się wystraszyłem... zostało pare łysych kijów. Jak się przyjmą to na jaki kolwiek efekt 2 latka będzie trzeba poczekać
Kasiu to kibicujemy nawzajem z jedną różnicą, że mnie specjalnie na tych buksikch nie zależy będą to będą
Marto aż za bardzo... pójde z torbami w tym roku
Ula gdybym miał 3 cisy to bym wsadził

pisałem, że on z odzysku, a takiej wielkości krzewy u mnie to ok 2 stówki... ten przesadzony rósł u mnie 8 lat.
Na efekt będzie trzeba poczekać, ale na chwile obecną jestem zadowolony, a krzewy dostały więcej miejsca co było najważniejszym celem przeróbki

Co wyjdzie z buksików... czas pokaże.
Violu moje mają tak od 15-25cm i są to mini kulki i stożki, ale z czasem urosną przecież, a nie są mi teraz potrzebne do niczego