Iwk4
18:41, 03 sty 2015

Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
0Ha, ha
Dobra ta skleroza. 
Z sytuacji sklepowych, ale trochę inaczej:
Wysłałam synka po ketchup do sklepu. Wrócił, słoiczek zakręcony, ale w środku ketchupu nie było
Pytam się, co się stało ? Odpowiada mi: Mamusiu, wiał tak silny wiatr, że denko mi się urwało
Faktycznie, słoiczek nie miał dna
Syn wtedy do zerówki chodził (sklep 50 m od domu wtedy był )


Z sytuacji sklepowych, ale trochę inaczej:
Wysłałam synka po ketchup do sklepu. Wrócił, słoiczek zakręcony, ale w środku ketchupu nie było

Pytam się, co się stało ? Odpowiada mi: Mamusiu, wiał tak silny wiatr, że denko mi się urwało

Faktycznie, słoiczek nie miał dna

Syn wtedy do zerówki chodził (sklep 50 m od domu wtedy był )
____________________
Ogródek Iwony II
Ogródek Iwony II