Marzenko bo sekator to przydatne narzędzie

Troszkę szkoda, że te najładniejsze gałęzie nie zakwitną na drzewkach, ale trudno, ważne, że dało się przewieźć.
Gosiu z tym zakopaniem głębiej to też super historia

Wchodzę do szkółki, wszystko łądnie szukam swoich Nigr i nigdzie nie ma, idę zatem zapytać kogoś, kto krzątał się na końcu:
-Dzień Dobry są może śliwy wiśniowe odmiany Nigra?
-To takie śliwki do jedzenie?
-Nie, drzewa ozdobne
-Eeee to my nie wiemy... tu jakiś wiśnie kopiemy, mogą być?
Myślałem , że padnę

Po dłuższej chwili szukania znalazły się trzy tylko każda z innej parafii, a jedna wyższa od innych o pół metra. Mówię Pani, że potrzebne mi 3 takie same i usłyszałem:
-Zakopie Pan pół metra niżej i będzie dobrze. Myślałem, że padnę jeszcze bardziej.
Musiałem tłumaczyć przez 10 minut dlaczego nie można zakopać drzew niżej po czym usłyszałem:
-A skąd ja to niby mam wiedzieć.
Po negocjacjach Pani zadzwoniła do właściciela po czym okazało się, że na zapleczu jest ok 40 śliw, które były moim obiektem zainteresowań.
Jeszcze nie spotkałem się z tak niekompetentnym sprzedawcą w szkółce, ale to było zabawne bo Pani przynajmniej mówiła co wie, a dokładniej czego nie wie

Na szczęście właściciel przyjechał i dokładnie wiedział co sprzedaje
Alka drzewa kupiłem w Poczesnej pod Częstochową
Olu z drzew jestem zadowolony, dwie pozostałe troszkę gorzej wyglądają bo przycięte, ale i tak odbiją to w sezonie
Marto lilie powinny się spokojnie pokazać. U mnie w niektórych miejscach jeszcze śpią, a od południowej ściany cały czas pojawiają się nowe
Nigry to była chyba dobra decyzja, chciałem brzozy, ale wtedy na rabacie po kilku latach nic nie chciałoby rosnąć, albo musiałbym wylewać tam cysterny wody na moim piasku.