Luki - perfekcja w każdym calu w dekoracjach u ciebie w domu....ael mnie to nie dziwi, juz sie troszkę znamy za to choinka u siostry powalająca
Pozdrawiam noworocznie zycząc udanego 2016 !

Masz piękną choinkę Największa ze wszystkich z wątków, na które wchodziłam Pozdrawiam poświątecznie

Piękna ta wielką choinka.Salon podwyższony, marzenie

Ilonko dziękuje bardzo

Asiu pure white mamy na sufitach i jak dla mnie biel jest bardzo fajna, bo biel bieli nie równa. W wiaderku ma lekko różową poświatę co mnie zaskoczyło. Troszkę trudno maluje się nią powierzchnie na które pada słońce. Trzeba sprawnie malować w chłodnym pomieszczeniu, aby nie dopuścić do przesychania farby przy kolejnych pociągnięciach wałka, ale jak zrobi się to odpowiednio efekt jest bardzo zadowalający. Jednak ma inną strukturę niż farby na bazie Optiva Mat 5. Latem chce wypróbować u siebie serie Optiva White.
Farby w kolorze ogólnodostępnych firm wychodzą około 210zł za 10 litrów, a farba typowo na sufit nie zastąpi takiej na ściany, a przetestowałem chyba większość dostępnych na rynku farb. Najlepiej sprawuje się jedna ściana pomalowaną ceramiczną PARA ale ceny na większe powierzchnie zabijają, to samo z Benjamin M.

Margaret bardzo mi miło, i do samych świąt nic nie odbierało mi całej atmosfery, dekoracje wystarczyły, ale teraz przydałby się śnieg, aby ten okres świąteczny jeszcze troszkę utrzymać

Ewo szkoda tylko, że taka choinka to jednorazowa okazji, więcej jodeł nie mam w ogrodzie, a takiej jodły już nigdzie nie dostane

Gosiu ja sobie nie wyobrażam teraz wybudować domu bez wysokiego salonu, ale na razie dla mnie to tylko odległe marzenia

Piękna choinka.

MOniko dziękuje, szkoda, że nie da się jej przechować na przyszły rok



Danusia wkleiła ważny post w sprawi życzeń i setek na forum, zachęcam do przeczytania

Łukasz, choinkę siostry widziałam jest ogromna i piękna, nie marudź.
Tikkurila to moim zdaniem dobry wybór, służy przez lata podobnie jak Beckers który zastosowałam u siebie.
Popierający głos w wątku Danusi oddałam.

Ewo jak by to było gdybym ja chociaż trochę nie po marudził Taka już niestety moja natura.
Żeby też troszkę ogrodowo było to zadołowałem dzisiaj całe doniczkowo, było tego z 70 sztuk i powiększyłem kopczyki na różach, w zanadrzu mam jeszcze dwa wory suchych liści na wszelki wypadek. Szczerze powiedziawszy jeszcze mnie nie ciągnie do ogrodu, troszkę odpoczynku od łopaty jeszcze się przyda bo strasznie mnie to narzędzie dzisiaj wymęczyło

Luki napisał(a)

Ewo jak by to było gdybym ja chociaż trochę nie po marudził Taka już niestety moja natura.
Żeby też troszkę ogrodowo było to zadołowałem dzisiaj całe doniczkowo, było tego z 70 sztuk i powiększyłem kopczyki na różach, w zanadrzu mam jeszcze dwa wory suchych liści na wszelki wypadek. Szczerze powiedziawszy jeszcze mnie nie ciągnie do ogrodu, troszkę odpoczynku od łopaty jeszcze się przyda bo strasznie mnie to narzędzie dzisiaj wymęczyło

Zapowiadali jakieś większe mrozy?
Moje róże mają jeszcze wszystkie liście a kopczyki maleńkie może też powinnam je bardziej zabezpieczyć....U mnie w rezerwie stoją worki z drobną korą. Kurcze róże w moim ogrodzie będą pierwsza zimę, pojęcia nie mam jak o nie odpowiednio zadbać.
Pracowałeś dziś łopatą? nie boisz się zakwasów? idzie Sylwester.

210 zl za 10 l zwyklej bialej farby? Hmmm to ja chyba malowalam wapnem bo daleko mi do tej ceny.pure jest tylko na sufity? Malujac jedna sciane mozna zainwestowac troche wiecej na farba ale nie malujac caly dom na raz.przynajmniej jak dla mnie