Konrad... a tak liczyłam na Was

Oj Konrad Konrad nie bądź taki
Z daleka nie liczą się buziaki.
U Gosi jezioro czeka na gości
Gdzie ryby pływają bez ości.

Wykręcisz też piruet z molo
We dwójkę a jak chcesz to solo.
Siądziesz se w łódkę z wiosłami
I rybę złowisz gołymi ręcami.

zbigniew_gazda napisał(a)

Oj Konrad Konrad nie bądź taki
Z daleka nie liczą się buziaki.
U Gosi jezioro czeka na gości
Gdzie ryby pływają bez ości.

Wykręcisz też piruet z molo
We dwójkę a jak chcesz to solo.
Siądziesz se w łódkę z wiosłami
I rybę złowisz gołymi ręcami.

Ot i ogrodnika poetę mamyKonrad mus do Gosi na rybkęZbyszku wiersz super trafny pozdrawiam słonecznie

Zbysiu boski wiersz! Dziękuję!!!!

Mirka ojjjj tak. Zyszek potrafi

Mnie też jest szkoda..., że Kubusiowo taaak daleko

Fajną miał Kubuś zabawę. Moje też całymi dniami w baseniku, nad morzem nie wychodziły z wody. Bez kichania, zapchanych nosów i innych wątpliwych tego typu atrakcji. Buziaczki

Gosiaku, jak Ty w tej sztolycy dajesz rade w te sakramenckie upaly... A moze Ty juz dopieszczasz Kubusiowo?
Czym siem. Milego wtorku

Gosiu, jak będziesz miała chwilkę zajrzyj do mnie, pokazałam to miejsce nad stawem, które ostatnio zauważyłaś. Może jeszcze coś Cię natchnie i mnie czymś zainspirujesz

Wiesz co Ci powiem...żal mi, że do Ciebie przyjechać nie dam rady...tak wodę kocham, a Ty tak kusisz tym pomostem...może jeszcze kiedyś...

Beata no ja tez żałuję

Kasia własnie! Beż tych cholernych katarów! I to mnie cieszy najbardziej

Boćku no własnie ledwo daje radę.... ale musiałam zostać bo zlot u Anety, później urodziny M Nie mogłam wyjechać. Ale jade już 14 robic porządki na Wasz przyjazd

Marlena byłam

Kasia wielka szkoda A pomostem kusic będę Może się uda ?