Witam. Cudny mały ogród.

a trawnik masz jak gruby, gęsty i soczysty. Aż same stópki z butów wychodzą żeby po nim pochodzić .

Haniu,mam nadzieję, że na dłużej, a ogródek rzeczywiście wydoroslał. Pochwalę sie, ze ukazał się na łamach Magnolii sierpniowej.

Kasiu, trawniczek mój malutki, więc mogę go bez problemu dogladac i nie przepracowuje sie przy tym☺ miło że zajrzalaś. A masz u siebie pecherznice? Mam z moimi problem, już teraz mają zasuzzone liscie, a jeszcze niedawno były piękne

Fuksja napisał(a)

Witam. Cudny mały ogród.

Witaj, Aniu, cieszę się, że spodobał Ci się. Jest malutki jak chusteczka i bardzo niewymagający. Początki były bardzo intensywne, teraz to sama przyjemność☺

Gratuluje ogrodu w "Magnolii". Akurat nie czytuję już ogrodniczych czasopism, ale zawsze dobrze wiedzieć, że masz się czym pochwalić.

Dalszych sukcesów życzę.

Oj, szkoda że nie powiedzialas, że byłaś w Magnolii, kupilabym sobie. Pecherznic nie mam ani jednej. Może Twoje grzyba zlapaly?

Haniu, bardziej chodziło mi, aby pokazać atuty małego ogrodu, który nie wymaga przy odpowiednim zaplanowaniu, zbyt dużo uwagi.

Kasiu, zadalam pytanie o pecherznice w innym miejscu na forum i padły sugestie, że może zbyt duża ilość wody to spowodowała. Trzeba wykopać obok dołek i sprawdzić czy nie stoi woda. Zrobię tak.

Tymczasem wieje i wieje. Wiatr mi pozabiera wszystkie liście ☺ z wisni ozdobnej liscie trafiły do wianuszka, a iglakowe gałązki do wianka na cmentarz.

Grtaulacje ogrodek jest piękny poproszę o więcej zdjęć

Piękny wianuszek!