Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Moja codzienność - ogród Oli

Moja codzienność - ogród Oli

lojalna_ 09:20, 08 mar 2017


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Olus dzięki bardzo juz działam znalazłam firmę kochana jesteś . Miłego dnia
____________________
Jola Lawendowy zawrót głowy
leon60 16:43, 08 mar 2017


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
MAD napisał(a)
Hej Ola. Nie wiem jak Wy to robicie, że Wam te hortensje się ukorzeniają. U mnie dwa sezony prób i zero rezultatów.

Hej poza wbiciem patyków w ziemię nic nie robiłam mus próbować i tyle
____________________
Ola - Moja codzienność *** Wizytówka
leon60 16:43, 08 mar 2017


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
lojalna_ napisał(a)
Olus dzięki bardzo juz działam znalazłam firmę kochana jesteś . Miłego dnia

Super, nie zapomnij się pochwalić
Dziękuję i nawzajem
____________________
Ola - Moja codzienność *** Wizytówka
LeniwaOla 09:07, 09 mar 2017

Dołączył: 30 mar 2016
Posty: 89
leon60 napisał(a)

Hej poza wbiciem patyków w ziemię nic nie robiłam mus próbować i tyle



No bardzo na to liczę, że powtykałam i będzie tadaaaam . Nie straszcie. Ok 150 tego narobiłam z 4 odmian jak na razie. Jeszcze mam chrapkę na PB i Incrediball od teściowej, ale ona jeszcze nie cięła. Tylko ja nie jestem taka czarownica jak Ola, wiec jak mi 1/3 przeżyje, to będę zadowolona.
____________________
anna_t 09:21, 09 mar 2017


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Polar Bear tydzień temu cięłam i ja mam sposób taki że do doniczek wkładam i do domu na parapet żeby je podgonić to puszczają już listki
Phantom z tego samego dnia jeszcze śpi..
____________________
Ania Nowocześnie z różanką
Makao_J 10:23, 09 mar 2017


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
Polar Bear w tym roku na pewno sobie upoluję. Muszę go mieć
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
LeniwaOla 10:59, 09 mar 2017

Dołączył: 30 mar 2016
Posty: 89
anna_t napisał(a)
Polar Bear tydzień temu cięłam i ja mam sposób taki że do doniczek wkładam i do domu na parapet żeby je podgonić to puszczają już listki
Phantom z tego samego dnia jeszcze śpi..


I jak Ci wychodzą takie sadzonki? Ładnie się ukorzeniają? Wydawało mi się, że lepiej żeby zdążył jakiś korzonek się wykluć przed liśćmi, bo liście jednak obciążają taki ucięty badylek.
____________________
MAD 11:34, 09 mar 2017


Dołączył: 22 maj 2014
Posty: 3337
leon60 napisał(a)

Hej poza wbiciem patyków w ziemię nic nie robiłam mus próbować i tyle

Wbiłam, listki wypuściły, dbałam o wilgoć i zacienienie. A potem listki padły i to tyle w temacie ukorzeniania ich przeze mnie.
____________________
Pozdrawiam! To tu…
Mala_Mi 13:39, 09 mar 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Widzę, że natura estetki nie wytrzymałą z rozwianymi badylami Porządek musi być
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
anna_t 13:47, 09 mar 2017


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
LeniwaOla napisał(a)


I jak Ci wychodzą takie sadzonki? Ładnie się ukorzeniają? Wydawało mi się, że lepiej żeby zdążył jakiś korzonek się wykluć przed liśćmi, bo liście jednak obciążają taki ucięty badylek.

zawsze się bałam gdzebać w tych patykach więc nie wiem czy już ma korzonki, trzymam je tak do jesieni.
w gruncie też ukorzeniałam to zobaczę teraz czy przezimowały i je przesadzę w docelowe miejsce
ukorzeniałam chyba z 15 odmian ale very bystra oznakowałam je tylko taśmami z opisem mazakiem i mi wszystko zmyło wiec nie mam pojęcie które odmiany z tamtego roku prosto się ukorzeniają
teraz ukorzeniam odmiana-doniczka to pierwsze wnioski dlatego mam
w sobote do doniczek pójdą limki i diamantino
____________________
Ania Nowocześnie z różanką
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies