Zbyszku podeślij troszkę tego śniegu

Izo, Iwonko, Haniu, Agnieszko - dzięki. Bałwan ma dobre warunki do "życia" i pewnie kilka dni postoi. Mamy świetne warunki na ferie zimowe ale jakoś nie widzę młodych narciarzy. A dookoła otaczają nas góry i śniegu jest po kolana. Sorry - zapomniałem że to już jest inny wiek! Teraz rodzice zawiozą pociechy na gotowy stok ubity ratrakiem a wyciąg wytarga ich na górkę wątpliwej wysokości. Obecnie sprzęt narciarski to jest kosmos w porównaniu z tym co my mieliśmy.

Agnieszko - materiału jest pod dostatkiem - tylko transport drogi. Zapraszam i pozdrawiam.

No no, ogród śniegiem zabezpieczony, pozdrawiam serdecznie Zbysiu

O widzę, że Zbigniew z podkarpacia , więc pozwolę sobie zamieścić informacje o Targach Podkarpackich w Jasionce Więcej szczegółów w wątku "Wystawy"

Pozdrawiam

Jakoś z dnia na dzień ludzie zrobili się wygodni. Inaczej kiedyś to bywało. I chyba zbytnio temu nie ma co się dziwić. Świat z postępem idzie i tego już się nie powstrzyma!
Ale może jest sposób na powstrzymanie zimy już by się chciało więcej plusów na wskaźniku.:
Pozdrawiam

Irenko ogród zabezpieczony śniegiem. Nie dawałem żadnych szmat. Ciekawe jak przeżyją azalie japońskie ( są pod pierzyną) i klonik. Co będzie to będzie - niech się hartują. Boję się trochę aby mi rynien dachowych lód i śnieg nie oberwał. Na dachu śniegu 30 cm. Pozdrowienia dla Was i czekamy na wiosnę no i na krokusy.

Anetko czytałem o imprezie w Jasionce - Szefowa i Ronin dawali informację.
Pewnie się nie wybiorę bo to jeszcze środek zimy ha ha ha. W naszym regionie ogrodnicze jeszcze śpią a w OBI część zewnętrzna ogrodowa też nieczynna. Pozdrowienia.

Haniu - plusy na wskaźniku mają nadejść ale u nas pewnie tylko na tle szyby.
Przy takim śniegu ( 30 cm) i zmrożonej ziemi trudno będzie o plusy. Ale nadzieję należy mieć.

Zbyszku u mnie dzis +3 podsylam troche ciepelka

Iza ciepełko nie doszło niestety. Rano było -21. Ale nadzieja jest i to duża.
Podobno idzie ciepło od Południa w tym tygodniu.

Rododendrony zmarznięte na kość.





A tu pod pierzyną azalie japońskie drzemią.

Bari mi powiedział: ty się nie boj - czuję w kościach wiosnę.

U mnie już ZERO w cieniu!