Ale fantasyczna altana , szukam od paru dni ładnej inspiracji i pomysłu na naszą altanę a ty takie cudeńko skrywasz! masz dupke do zbicia. i kradnę linka do siebie.wybacz ale muszę!
Marzenko u nas tez taka burza w nocy była ,(zreszta druga noc z rzędu) ,że jak pierdyknał piorun to myślałam że w mój dom ,w życiu nie słyszałam tak blisko grzmotu pioruna
Wietrzysko straszne ,ale na szczęście żadnych szkód .
Ciesz się że Ty tylko poduszek szukałaś u sąsiada ,bo mój sąsiad to swojej altanki szukał ...znalazł u sąsiada
Pójdę do Ciebie po lekcje optymizmu - poduchy wywiało, taras trzeba szorować, donice trzymać, hortensje połamało, a u Ciebie pełen uśmiech.. Jak by nie patrzeć poduchy były małe, szorowanie to też forma fitnessu domowego, tak jak trzymanie donic, a hortensje same się prosiły do wazonu
Jesteś niemodżliwa Madżenka
Chciałam wstawić kfiatka dla Cię, ale to se ne da...
Buziam zatem po stokroć