też bo od dnia gdy zobaczyłam łan Increditów zapragnęłam ... łanu ... Increditów ... jakiż on piękny ... proces ukorzeniania zamierzam zgłębić organoleptycznie ... ...
Mamy chyba ten sam budzik.. nie da się z nim nic wynegocjować... .. rano jestem na "autopilocie"... mechanizm ten sam od lat, kolejność niezmienna mnie ratuje przed wariactwem porannej gonitwy luzikiem kafka, luzikiem make up, luzikiem.. tzn. pędem do pracy ...