Strach pomysleć do czego to dojdzie . Wyobrażam sobie , że zaczynam niedojadać, chodzić w łachmanach, o dziecku zapomne , do dentysty przestanę chodzic....... bo cała energia zyciowa pojdzie w temat ogrodu a może już tak jest ?

"diler " od bukszpanów to taki niepozorny pan w pobliskiej szkółce w okolicach Rybnika . Mam u niego znizki na towar to jakbyś reflektowała to na wiosnę na przykład zamówię ci troszke tego towaru

Pooglądałam wszystko ... Solidnie nadrobiłam plosię Pani .... Kompozycje w donicach są pzreśliczne .. Bo ja uwielbiam bluszcz ,... Gdybym jeszcze miała ciutek miejsca , to też bym Cię molestowała o namiar na chłopa od trawek w fantastycznej cenie....ale ponieważ placu już niet , to molestowanie Cię ominęło .... Nie wiem tylko , czy się cieszysz , czyś zawiedziona z tego powodu

Nota bene w perovski teź się ostatnio zakochałam , ale z powodów podanych powyżej nadal nie mam jej u siebie ... Kilka takich krzoczkow zajęło by mi pól trawnika. ... Co nie zmienia faktu ,że jest pięknaaaaaaaa

EMusia ucałuj chociaż ,że tak żarliwie spełnia Żonine zachcianki .... Mógłby dobie z moim ręce podać , bo on taż kopał jak noga była " nieczynna "....

Buziaki

Byłam i podziwiałam a tulipan o który ptałaś, to Sapporo