Mam trzy problemy z iglakami: czarna sosna piramidalna zaczyna zamierać, wszystkie młode pędy się kładą i brązowieją. Większa sosna brązowieje na niektórych pędach. Jałowiec wygląda jak na obrazku. Czy problemem jest grzyb jakiś? Najbardziej martwi mmie sosna piramidalna. Pryskałam drzewa topsinem 500 dwukrotnie.
Jałowca wywalić, i cieszyć się, że masz miejsce na coś lepszego, ładny to on już nie będzie. To samo z sosną. Dlatego mam je w niepolecanych gatunkach.
Prawdopodobnie masz do czynienia na sośnie ze zwójką żywiczaneczką. Zwalczanie napewniejsze sekatorem. Gąsienica żeruje w drewnie. Możesz to sprawdzić odcinając przewieszającą się gałązkę.
Po co dawać szansę czemuś co tak wygląda i nie ma perspektyw na lepszy wygląd?
Pryskanie nie zmieni nic w wyglądzie i tylko drzewko będzie straszyć zamiast zdobić. Skończy się i tak wykarczowaniem.
Czy ktoś może mi pomóc i podpowiedzieć, czy z tą kosodrzewiną da się jeszcze coś zrobić. Sadzona w zeszłym roku we wrześniu i od miesiąca coś się z nią dzieje. Czy da się ją uratować?
I drugie pytanie. Czy ten świerk jest do uratowania?