Kasiu, wszystko siur ok, tylko zastanawiałam się nad manewrowaniem nad brzegiem oczka w przypadku np. wymiany mebli itp.
Byłam kiedyś na takiej działce, gdzie dojście od furtki do posesji prowadziło przez ozdobny mostek. Gospodarze otworzyli oczy kiedy przyszedł czas na zmianę lodówki.
Pewna jestem że pomyślałaś o tym.

Masz jakiś dobry patent na ściąganie darni ? Bo mnie dużo czeka

Ewcia ja mam dwa wejścia do domu .

Gąsienica to larwa rolnicy.

Moje dzisiejsze zakupy w graciarni

takie metalowe naczynko, które będzie poidełkiem. Ono nie jest zardzewiałe, tylko tak pomalowane

Śliczne! Jestem na etapie kombinowania z poidełkiem ale wiszącym. Miseczka podbiła moje serce

I pełen podziw za roboty ogródkowe. U mnie na horyzoncie ściąganie drani aby powiększyć warzywniak - przygotowuję się do tego mentalnie.