sylwia_slomczewska napisał(a)

No jasne

Ok

Ale teraz dopatrzyłam się jeszcze drugiego i też świetny w zamian oferuję moje choć mniej spektakularne

Pluszakowa napisał(a)

Kasia krzewuszki łatwiej niż hortensje. Chociaż najłatwiej tamaryszek. Także ukorzeniaj na pewno się uda.

Krzewuszki próbowałam raz ukorzeniać, ale ze zdrewniałych pędów i lipa. Teraz ukorzeniam z zielnych. Zobaczymy

sylwia_slomczewska napisał(a)

Ale teraz dopatrzyłam się jeszcze drugiego i też świetny w zamian oferuję moje choć mniej spektakularne

Twoje robią ogromne wrażenie, ale u mnie miejsce się kurczy niestety

Zbysiu kupiłam takie paprocie. Pomożesz mi zidentyfikować? Ta jedna z gładkimi liśćmi to chyba języcznik zwyczajny, tak?


ta o srebrnym odcieniu już posadzona. Reszta jutro, bo dziś nie miałam kiedy.

Miejsce się kurczy , a zakupy obfite Ale nie dziwię się bo pikne

Katkak napisał(a)

to jeszcze pomęczę

ale fajne pastelowe kolory - różne kolorki i odcienie kwiatów na mojej też są - ale te Twoje pastele bardzo mi się podobają.
Noooo dobra poczekam aż obsadzisz swoje nabytki - czyli gar i czajnik (czajnik fajny) - sadź szybko bom ciekawa, hahaha
Co do krwawnika to też myślę że Ci jeszcze w tym roku zakwitnie

Piękne paprocie... Uwielbiam paprocie - jedynie nie te które potrafią zarosnąć cały ogród uwielbiam te które się nie rozłażą. Dzisiaj pokazywałam fotki swoich wietlic - niestety zapomniałam jakie to są... Właśnie u Zbyszka z Borów zobaczyłam je po raz pierwszy i od tego zobaczenia powstała moja "leśna" rabatka - ale hosty już trochę pożarły mi te paprocie - kiedyś będzie trzeba troche poprzesadzać. Oprócz wietlic mam jeszcze dwie - niestety też skleroza mną owładnęła...

Ale studzienka prześliczna