Kasia pięknego masz klona i koloru sporo w ogrodzie. Ja tez dzis pracowałam, u mnie nigdzie mokro nie jest na tyle by buty w blocie były, bardzo przepuszczalna ziemię mam ale to bardziej wada niz zaleta .Pozdrówka.
Czasami roślina wie lepiej i koniec. Jedna magnolia u mojej mamy miała być krzewem a na siłę rośnie na drzewko i już to zaakceptowałyśmy. Też jest piękna
Mój drugi klon Bożenko. To prawda, że jesienią koloru mam sporo. Kupiłam dziś MPO i z pośród 2o roślin pięknie przebarwiających się jesienią mam aż 12 .
Mój orzech jeszcze wciąż zielony, a inne w sąsiedztwie żółte lub już łyse. Jak zrzuci liście znów go przytniemy, żeby się nie rozpędził zanadto.
dereń wylądował tutaj