Kasia na niebieskości Cię bieże?)

Niebieski to kolor Kasi i Igusi... dla mnie to niebieska dziewczyna

Baaaardzo podoba mi się przemalowaną komoda Super wygląda. Możesz Kasiu podać dokładnie, bom laik patentowany zupełnie, jakie to farby? I jak się robi te przecierki.

Jolanko kochana, to łatwe jak konstrukcja cepa tylko trzeba się przełamać . Najpierw przecierasz powierzchnię szlifierką lub papierem ściernym (nie jakoś bardzo, trochę żeby zmatowić, mocniej na kantach. Te przecierki robię farbami akrylowymi za pomocą gąbki, takiej zwykłej do naczyń. Nabieram troszkę farby na gąbkę, nadmiar odciskam na kartonie i rozcieram na meblu aż do uzyskania zadowalającego efektu. A te niebieskości zrobione są farbą kredową. Tu już zwyczajnie malowałam pędzlem i tyle. Ot i cała filozofia . Plus jest też taki, że na przecierkach mniej widać kurz .

Oddaje Ci palme pierwszeństwa w przecierkach - jesteś rewelacyjna

obiecane piwonie dla Miry. Przyłapałam się na tym, że bardzo mało zdjęć im robię