Czy Wy też widzicie, że ta kawka się do mnie uśmiecha?

Faktycznie , taki Spongebob z uśmiechem.

agnieszka_podpora napisał(a)

Może i Ja bym coś dziś posiała ,por zimowy Mi bardzo ładnie powschodził,muszę do siania się zmobilizować bo zaczełam dziś w wędzarni wędzić wędliny i między podkładaniem drewna czytam ogrodowisko....lecę pa.

Aga jak ja Ci zazdroszczę takiej wędzareczki, miodzio. Super sprawa. W ramach mobilizacji w sianiu - posiej ziółka na przyprawy do mięska .

Dużo osób chwali się krokusami, a że moje jeszcze w powijakach, to pochwalę się tym co się dzieje na.. parapecie
Gwiezdny powój i łubiny
kobea pnąca i bazylia

Idą w górę Kasiu jak burza ja dzisiaj kupiłam agapanty korzonki i wsadzę sobie wieczorkiem,będą w donicy na działce lub na balkonie

Wpadłam na parapetówkę
Takie maleństwa a jak cieszą, prawda?
Do swoich też zaglądam kilka razy dziennie, zupełnie jakby miało tam się coś zmieniać w tak krótkim czasie.
Na uśmiechniętą kawkę tylko popatrzyłam, bo ja z tych herbacianych jestem.

Nallar napisał(a)

Wpadłam na parapetówkę
Takie maleństwa a jak cieszą, prawda?
Do swoich też zaglądam kilka razy dziennie, zupełnie jakby miało tam się coś zmieniać w tak krótkim czasie.
Na uśmiechniętą kawkę tylko popatrzyłam, bo ja z tych herbacianych jestem.

Cieszy Ewciu i to jeszcze jak . Do swoich też tak ciągle zaglądam . Ja pijam teraz kawkę zbożową . Ale siła autosugestii sprawia, że nie jestem po niej senna i stawia na nogi jak ta prawdziwa .

u mnie się nic nie dzieje , więc tym bardziej zachwycam się Twoimi ....parapetami
buziaki

Elunia dziś kuknęłam do ogródka i jednak znalazłam w nim trochę wiosny wychodzi moja ukochana serduszka wspaniała

orliki

krokusy jeszcze malutkie

liliowiec

tego rozchodnika dostałam od Kasi w postaci niewielkiej sadzonki. Ślicznie się rozrasta. W tym roku będzie już sporą roślinką

Nie mam pojęcia natomiast co to za roślinka. Jesienią dostałam od Jagódki m.in jeżówkę i posadziłam gdzieś tam. Ale, że nigdy wcześniej nie miałam jeżówek, to nie wiem jak wyglądają gdy wschodzą. A może to nie jeżówka?

a ta sobie wieczorkiem majsterkowałam . Robiłam obeliski pod fasolę. Zrobię jeszcze dwa