Moja bajka

Katkak 23:10, 18 lip 2015

Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254

W tym roku po raz pierwszy mam jeżówki i cieszę się nimi jak dziecko

Wczoraj na placu zabaw znalazłam taki fajny wianek z wierzbowych gałązek. Leżał porzucony na trawie i nawet w niego wlazłam. Przygarnęłam oczywiście

Wisi sobie razem z innymi patolami

Tę hortkę niziutko ciachnęłam wiosną bo była brzydka, łysawa, a chciałam żeby się zagęściła. Zrobiła się ładna, ale teoretycznie w tym roku nie powinna zakwitnąć, a jednak zrobiła mi niespodziankę. Wprawdzie jeden jedyny kwiatuszek, ale za to jaki śliczny

____________________
Kaśka - Moja bajka *** Wizytówka

Katkak 23:11, 18 lip 2015

Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254

Do góry

Danilo98 napisał(a)

Piękna ta niebieska hortensja

Dzięki

, muszę przyznać, że też ją uwielbiam

. Pozdrawiam.

____________________
Kaśka - Moja bajka *** Wizytówka

monteverde 21:25, 19 lip 2015

Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149

Do góry

Też chwalę niebieską horti, ale ta z jednym kwiatuszkiem też śliczna

to ogrodowa?

____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde

kasia_w 22:04, 19 lip 2015

Dołączył: 16 sie 2013
Posty: 4920

Do góry

Katka gratuluję nowego fachu

Na beton układasz? Mój M wszystkie obrzeża robił u nas i jak przyszli "prawdziwi" brukarze robić podjazd to muszę przyznać, że byli pod wrażeniem. Mały problem powstał w tym roku, kiedy chciałam wiosnę przesunąć jakieś 40 m długości kostki o 1 metr wgłąb ogrodu. Ale przesunął mój chłop dzielny, choć było na beton kładzione...Powiedział że ostatni raz przesuwa, więc ostatnich 2 rabatek już kostką nie otaczamy

Poczekam aż wizja ich ostatecznego kształtu dojrzeje

Rudbekie to kwiaty mojego dzieciństwa. Pamiętam, mieliśmy na działce, mama układała z nich bukiety

____________________
Mały ogród Kasi , Izrael-ogrody i nie tylko

Katkak 22:08, 19 lip 2015

Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254

Do góry

monteverde napisał(a)

Też chwalę niebieską horti, ale ta z jednym kwiatuszkiem też śliczna to ogrodowa?

Tak Aniu, ogrodowa, ale nie wiem jaka odmiana. Wiosną drastycznie ja skróciłam bo łysawa była. Ślicznie odbiła i jeszcze ten kwiatek - prawdziwa niespodzianka

____________________
Kaśka - Moja bajka *** Wizytówka

Katkak 22:10, 19 lip 2015

Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254

Do góry

kasia_w napisał(a)

Katka gratuluję nowego fachu Na beton układasz? Mój M wszystkie obrzeża robił u nas i jak przyszli "prawdziwi" brukarze robić podjazd to muszę przyznać, że byli pod wrażeniem. Mały problem powstał w tym roku, kiedy chciałam wiosnę przesunąć jakieś 40 m długości kostki o 1 metr wgłąb ogrodu. Ale przesunął mój chłop dzielny, choć było na beton kładzione...Powiedział że ostatni raz przesuwa, więc ostatnich 2 rabatek już kostką nie otaczamy Poczekam aż wizja ich ostatecznego kształtu dojrzeje

Rudbekie to kwiaty mojego dzieciństwa. Pamiętam, mieliśmy na działce, mama układała z nich bukiety

I dlatego ja nie kładę na beton, bo za często mi się koncepcja zmienia

. Ja Kasieńka wbijam je tylko w ziemię i już. Póki co sprawdza się

. No i kształt mogę sobie zmienić sama kiedy tylko chcę. To zdecydowanie plusy

____________________
Kaśka - Moja bajka *** Wizytówka

kasiek 23:52, 19 lip 2015

Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21873

Do góry

No faktycznie z kostka idziesz jak burza, zobaczymy jak będzie po zimie bez kładzenia jej na betonie bo mróz i krety potrafia nieźle popsuć. Ślicznie i kolorowo u Ciebie, cieszę się że horta się podoba

____________________
kasiek ogród pełen złudzeń i niespodzianek cz II ogrod pełen złudzen i niespodzianek Wizytówka po zmianach -Ogród złudzeń

zawitka 08:51, 20 lip 2015

Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14206

Do góry

Kasiu to żaden problem z różą mam już jedną I wystarczy adres mam to jest Twoja

A hibiś zaczął rosnąć choc przytrafiło mu się nieszczęście bo piłką dostał I jest nieco krótszy ale idzie do gory

JJesteś w domu I odbierzesz paczkę ??????

____________________
Połowa działki - czyli mam powoli dość cz. II** Część I

Katkak 10:24, 20 lip 2015

Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254

Do góry

zawitka napisał(a)

Kasiu to żaden problem z różą mam już jedną I wystarczy adres mam to jest Twoja A hibiś zaczął rosnąć choc przytrafiło mu się nieszczęście bo piłką dostał I jest nieco krótszy ale idzie do gory JJesteś w domu I odbierzesz paczkę ??????

Halinko z hibusiem to może i dobrze,że tak się stało, bo się rozkrzewi. Mi tak samo się stało na jesieni z krzewuszką od Kasi. Przy grabieniu ułamałam niechcący czubek, ale ładnie się rozkrzewiła

. Powinien ładnie urosnąć, bo moje są z takich właśnie dwóch patyczków. Mam dwa, choć wyglądają jak jeden krzew, bo posadzone razem. Tylko po kolorze kwiatów minimalnie widać różnicę: jedne kwiaty są w kolorze malinowym, a drugie takie lila-róż.
Halinko, a co do róży, to jeśli naprawdę jedna Ci wystarczy, to drugą przygarnę z największą radością

. Kochana jesteś. Ale koszty paczki pokrywam oczywiście ja i powiedz co mam Ci przysłać za różę. Emuś cały czas jest w domu więc przesyłkę odbierze

.
Zobacz co u mnie hibiskus wyprawia. Nigdy nie chciało mi się usuwać przekwitniętych kwiatostanów i mam za swoje - tak się rozsiewa

. Ale spokojnie, to przez nasionka, a nie od korzenia

. Buziaki Halinko i z góry dziękuję

____________________
Kaśka - Moja bajka *** Wizytówka

zawitka 19:29, 20 lip 2015

Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14206

Do góry

Kasiu ---- wyslę Ci w poniedziałek bo nie chcę żeby leżała przez dwa dni nic ja nie chcę ty masz też dobre serducho I to wystarczy a koszt to wiesz że to nie duży Dzięki za zaproszenie .Ja ten rok siedzę w domu .Zmuza mnie sytuacja życiowa .Zapraszam Cię tez gdybyście byli w W--wie do mnie .Buziaki posyłam z dużym uśmiechem

____________________
Połowa działki - czyli mam powoli dość cz. II** Część I