Sylwia daj spokój, nie wiem jeszcze . W tej kwestii emuś będzie miał dużo do powiedzenia, bo oczko to głównie Jego konik . Ale chyba o jakiś kwadratowy, czy prostokątny kształt oczka mnie nie posądzasz?
Starałam się Kasiulka, dzięki . Owkurzałam się, bo łatwo nie było, ale jakoś poszło. Idealnie nie wyszło, ale to też nie idealny ogródek więc może być . Twoje foty też cudne, a poza tym Twój ogród jest tak dopieszczony w całości, że gdziekolwiek foty nie zrobisz - jest ślicznie. U mnie jest jeszcze sporo miejsc, gdzie po prostu nie ma co focić, tudzież troszkę straszy . Ale od czego są dwie łapki i głowa pełna pomysłów, nie?
Kasiu pada u Was? Ją wiedzę pod Opolem i jest słonecznie i cieplutko jeszcze
Uciekłam od śniegu styropianowego w ogrodzie Piękne kropelki na igłach modrzewia
Tu by pasowało jakieś drzewo, żeby choć trochę zasłoniło ten budynek. Nie mam pomysłu jakie, ale myślałam raczej o jakimś iglaku, żeby zasłona była całoroczna. Ale też nie upieram się przy tym. Macie jakieś pomysły?
Gosiaczek zaczęło padać w nocy i leje cały dzień. Jutro i w niedzielę też ma być deszczowo. I dobrze, że uciekłaś od śniegu, trzeba naładować akumulatory. Należy Ci się po tym remoncie jak chłopu ziemia . Gosia zerknij do mnie na jedno z ostatnich zdjęć w kwestii drzewa. Masz jakiś pomysł?
Kasiu najlepiej iglak i to taki co mało igieł zrzuca bo liście do sadzawki polecą i będą ją zanieczyszczać.Ją wycięła śliwkę dlatego właśnie. Może taki srebrny jak u sąsiada wycięli, podobał Ci się Albo giganteusa tu posadź będzie nawiązanie do drugiej strony. Zimą mało jesteś w ogrodzie więc zasłona zbędna.
na pierwszy rzut oka to bym posadziła już takie iglaki 2-u metrowe np. serby lub szmaragdy ale wiadomo taka wizja nie realnapodobno iglaki rosną wolniej od liściastych... ciekawa jestem propozycji...będę śledzić buziaki