Mirellka dzięki za troskęz tak właśnie robię, niestety upały mnie wykańczaja, więc większośc dnia w domu siedzę, a wieczorami podlewanie, trochę plewienia i noc mnie zastaje
Paulina ja myślę, że wszyscy ciachaliśmy przy ziemi
Twoje ładnie przyrastają - moje róznie, zależy od gatunku
...ostatnio na Hortensjadzie doczytalam, że autorka podlewa magiczną siłą - zakupiłam i też zaczęłam tym podlewać