No właśnie Basiu dużo zależy od pogody, nie uśmiecha mi się chować każdej doniczki z okna, bo może być mróz, wystarczą mi już dwie pelargonie, które kupiłam pod wpływem ich uroku osobistego
No nie wykluczone, że moje ptaszki poszły się pożywić do tak luksusowej stołówki
Paula, ślicznie u Ciebie! Stokrotki i te biało-niebieskie śliczne!! Plantacja truskawek jak się patrzy! A szczypiorku to chyba dla całej wsi wystarczy!! Ja miałam w zamiarze dziś dosadzić kawałek bukszpanowego żywopłociku, ale pogoda bez sensu. Chwile słońca, a potem ulewa. Daję sobie dziś spokój.
Jolus ja wyskoczyłam dosłownie tylko na 10 minut, 5 zajęło mi posadzenie zakupionych poziomek, a drugie 5 zrobieniu kilku zdjęć strasznie zimno, szkoda,że w święta będzie taka beznadziejna pogoda.
Mirellka moje chłopaki też uwielbiają truskawki,nawet pies je zjada z krzaczkow
No właśnie widziałam pogodę długoterminowa i nie zaciekawie się zapowiada do końca kwietnia. No to widzisz u nas jest wszystko odwrotnie, wczoraj pojechałam do CO kupić stokrotki i udało mi się kupić dwie ostatnie i jeszcze Pani z centrum była zaskoczona gdzie je wypatrzylam. Za to pelargoni do wyboru do koloru.
Aniu czemu tylko wspomnieniem? My uwielbiamy truskawki i nie wyobrażam sobie ich nie mieć, denerwuje mnie tylko to,że tak strasznie się rozsiewaja wszędzie gdzie się da, nawet w trawie, pomimo,że jest folia.