U mnie też był przymrozek, ale oprócz hortek ogrodowych wszystko ok.
Ja mam już dość tej wiosny!
Podobno ładny ma być czerwiec, lipiec i sierpień brzydkie. Taka pokręcona pogoda.

Paulinko! U mnie -4, trochę pookrywałam, ale nie wiem czy takie zarzucenie cienkiej agrowłókniny czy worka jutowego coś pomogło. Rano przed pracą nie miałam czasu sprawdzać, ale przez okno widziałam zgięte prawie do ziemi tulipany.
Mam nadzieję że dały radę - dobrze, że wczoraj trochę fotek zrobiłam (przynajmniej tak zostaną)
Chyba dzisiaj będzie podobnie w nocy, więc nawet nie będę zdejmowała tych prowizorycznych okryć
Pozdrawiam ciepło

Możesz dać mi namiar na seslerię?
Będę Ci bardzo wdzięczna

Dzisiaj pogoda zmienna, trochę słońca, trochę chmur, udało mi się wyplewic do połowy najdłuższa rabatę, wyplewilam też przytarasowa, rosną na niej róże, białe rozchodniki i zamówiłam na obwódkę 20 szt sesleri jesiennej, zastanawiam się jeszcze czy wcisnąć tam 2 kulki bukszpanowe, zaczekam jak przyjdą seslerie i jaki będzie ogólny efekt z nimi. Na jesień będą tam posadzone tulipany, jest tam w miarę sucho, więc liczę na to,że cebulki nie pognija.

Jak mogłaś dzisiaj cos robić? Zazdroszczę. najpierw mróz, teraz pada

Fajniutkie robótki. Wyobrażam sobie jak to będzie u Ciebie razem wyglądało

Kto to widział, żeby niemalże w środku maja, panowały takie zimowe pogody, coś niedobrego dzieje się z klimatem...