Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Małymi kroczkami do celu...

Małymi kroczkami do celu...

paulina_ns 21:21, 16 maj 2017


Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355
Magleska napisał(a)
Bardzo ładnie , będę zaglądać


Dziękuję Madziu i zapraszam serdecznie u mnie tej wiosny całe 6 szt tulipanow kwitnelo, więc u mnie tego roku wiosna do
bani i cieszę się,że już powoli lato się zaczyna i czekam na swoje róże

Lecę zerknąć do Ciebie.
____________________
Małymi kroczkami do celu, wizytówka
paulina_ns 21:23, 16 maj 2017


Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355
AnnaCh napisał(a)
Pięknie Paulinko
A warzywka jakie już dorodne


Dzięki Aniu warzywa teraz jak były okryte agro ruszyły, żałuję,że ich wcześniej nie nakrylam, ale z drugiej strony nie miałam co, bo dopiero nie dawno posadziłam w skrzyniach tego roku wszystko w tyle...ciekawa jestem, czy hortensje zakwitną, bo coś czytałam,że może być ciężko..
____________________
Małymi kroczkami do celu, wizytówka
frezja 21:27, 16 maj 2017


Dołączył: 01 kwi 2014
Posty: 11313
Urocze foteczki...zielono Ci )
____________________
Ewa - Ogrodowy song
kaz742011 21:28, 16 maj 2017


Dołączył: 01 sty 2016
Posty: 4248
Lepiej żeby zakwitły. Ja mam dużo hortensji i bez kwiatów sobie nie wyobrażam latem ogrodu. Na szczęście mam bukietowe one kwitną na tegorocznych pędach. Ogrodowe chyba na zeszłorocznych. Tak coś kojarzę.
____________________
Kasia - Miejski ogród w wersji mini
kaz742011 21:28, 16 maj 2017


Dołączył: 01 sty 2016
Posty: 4248
To może nie będzie tak źle .
____________________
Kasia - Miejski ogród w wersji mini
paulina_ns 21:38, 16 maj 2017


Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355
frezja napisał(a)
Urocze foteczki...zielono Ci )


Ewka póki co zielono, a już niedługo mam nadzieję będzie kolorowo bardzo chciałabym dołożyć trochę bylin w kolorze, ale...no właśnie ale nic mi nie chce rosnąć w tamtym roku zakupiłam ostrozke, gdzieś przepadla, kupiłam łubina też gdzieś zaginął, coś ciężko u mnie w tej sprawie...
____________________
Małymi kroczkami do celu, wizytówka
paulina_ns 21:42, 16 maj 2017


Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355
kaz742011 napisał(a)
Lepiej żeby zakwitły. Ja mam dużo hortensji i bez kwiatów sobie nie wyobrażam latem ogrodu. Na szczęście mam bukietowe one kwitną na tegorocznych pędach. Ogrodowe chyba na zeszłorocznych. Tak coś kojarzę.


Też mam taką nadzieję, ale jakoś kiepsko to widzę, ja też mam same bukietowe i coś marniutkie u mnie w tym roku, nie mówię tu o limelight, bo one jednak są niezawodne, ale Pinky winky, Bobo - mam posadzone w większej ilości i póki co malutkie patyczki i coś tam trochę zielonego mają...są u mnie już drugi sezon, więc powinny się wziąść w garść, a póki co coś się nie zapowiada. Jedynie vanilki lepiej wyglądają, ale zobaczymy,może mnie zaskoczą jeszcze
____________________
Małymi kroczkami do celu, wizytówka
kaz742011 21:56, 16 maj 2017


Dołączył: 01 sty 2016
Posty: 4248
Moje zeszłoroczne limki i vanilki widać że ruszyły po tych przymrozkach. Vanilki posadzone w tym roku wyglądają jak ofiary. Młode listki mróz załatwił, zrobiły się czarne to je oberwałam. Stały przez kilka dni takie całkiem łyse ale dzisiaj zauważyłam że puszczają nowe.
____________________
Kasia - Miejski ogród w wersji mini
paulina_ns 22:00, 16 maj 2017


Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355
kaz742011 napisał(a)
Moje zeszłoroczne limki i vanilki widać że ruszyły po tych przymrozkach. Vanilki posadzone w tym roku wyglądają jak ofiary. Młode listki mróz załatwił, zrobiły się czarne to je oberwałam. Stały przez kilka dni takie całkiem łyse ale dzisiaj zauważyłam że puszczają nowe.


Kasia ja dopiero dzisiaj zauważyłam, że moje vanilki też po liściach dostały, na szczęście tylko trochę i mam nadzieję,że się zregeneruja...ja czekam ostatni sezon jak Bobo i Pinky winky nie wezmą się za siebie wymienię je na limelight, chociaż mąż już zaczął mi marudzić, czemu tylko białe,że są różowe, niebieskie takie piękne, ale niestety u mnie się nie sprawdzają, miałam już kilka sztuk i co roku lądowały w kompostowniku.
____________________
Małymi kroczkami do celu, wizytówka
kaz742011 22:16, 16 maj 2017


Dołączył: 01 sty 2016
Posty: 4248
Ja jestem z limek zadowolona. W szkółce mi pomylili odmiany i zamiast vanilek na jednej rabacie mam nadprogramowe limki. I całe szczęście bo rabata na słońcu przez cały dzień. W innym miejscu mam vanilki i w zeszłym roku miały cały czas popalone liście. Na szczęście kwiatom nic nie było. Mam w projekcie jeszcze bobo. Ale jeszcze nie powstała ta rabata. Tak więc gatunków mam 3. I właściwie wszystkie białe . Chociaż vanilki w ciągu sezonu zmieniają kolory. Ale ja wolę mnie kolorowo więc jak dla mnie jest o.k.
____________________
Kasia - Miejski ogród w wersji mini
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies