hej Paulinko
ale nam dowaliło co>
blee bleee bleee

Zima nie odpuszcza, u nas śniegu ok 30 cm i nadal sypie...na szczęście wiatr trochę odpuścił, więc jest cieplej...byle do końca tygodnia...Zostawiam zdjęcie stałego karmnikowego bywalca



no i w końcu zakwitł mi biały hiacynt



miłego dnia życzę

ta lavender ice jast śliczna
hmmm
chyba nabędę

Kawa napisał(a)

hej Paulinko
ale nam dowaliło co>
blee bleee bleee

Kamilka daj spokój, ja już siły nie mam do tej zimy, zaspy porobione, drogi w ogóle nie odśniezone u nas masakra jakaś.

u mnie też zero odśnieżania na sącz masakra
nie wiuem gdzie drogowcy byli

Ja też mam lavender i są piękne ....U nas dalej -5 .Kiedy ta odwilz.

Kawa napisał(a)

ta lavender ice jast śliczna
hmmm
chyba nabędę

Mam obie lavender...cudne

no i... widzicie
ja w ogóle nie różana jestem ale chyba się skuszę

Ja też nie byłam ale się zarazilam

Kawa napisał(a)

u mnie też zero odśnieżania na sącz masakra
nie wiuem gdzie drogowcy byli

Godzina 14, a na ulicach chlapa, ślisko, ani nie posypane, nawet nie odśnieżone, chyba zima znów wszystkich zaskoczyła patrząc na daty to w tamtym roku 28 marca sadziłam już róże, a w tym roku ze wszystkim do tyłu jestem