Nie dziwię się Piękne Masz Aganiu liliowce. My często jeździmy z Mikołajem karmić zwierzęta do mini zoo w Kałkowie. Tam ostatnio widziałam dużo liliowców - różne kolory posadzone w grupie - ślicznie wyglądały.
Buziolek zostawiam.
Matko jak to się stało, że mi tyle fotek u Ciebie umknęło? ale już nadrobione, a pojutrze porównam Cieszę się , że zdrówko wraca Siły też wrócą pod warunkiem , że się nie będziesz forsowałaA tu skrzynie i kanciki......nie szalej kobieto, ogród cudny tak czy inaczej
Nawet jak posypany pudrem z płatków różanych- romantycznie