Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani

Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani

Agania 13:18, 22 mar 2020


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
BASIA8 napisał(a)
A no widzisz Aganiu czasem niesty z odpornością kiepsko. Ja od jesieni 5 razy antybiotyk brałam. Najpierw w październiku zatoki, później nerki a następnie zapalenie przydatków. I jeszcze tarczyca. Kiepsko. W pracy też lipa. Etat mam ścięty do 1/4. Dużo planów padnie. Choć mam nadzieję że zdrowie dopisze. Pozdrowienia zostawiam.

Basieńko to Tobie też życzę dużo zdrowia, ja też tarczycowa jestem i to
wpływa na naszą słabą odporność. W pracy szczególnie musimy na siebie uważać, finsowo kiepsko, bo wiadomo co za sobą niesie epidemia, ale szczęśliwi Ci co mają ogrody, w mieście spacer nawet jest niebezpieczny...
Buziaki
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
Agania 13:30, 22 mar 2020


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
TAR napisał(a)
Aganiu trzymaj sie, ja tez troche oslabiona jestem po chorobie. łykam witaminki i wlasny soczek pijam. na przekor tym wszystkim smutnym i strasznym wiadomosciom nie poddam sie. nie pracuje w domu i jezdze normalnie do biura. oczywiscie wszystko mamy z ograniczeniami, nikt obcy nie moze wejsc, przesylki kurierzy zostawiaja przed firma w pojemnikach, to samo listonosze. staramy sie zachowac normalnosc choc nie wiem jak dlugo i kiedy szef nas nie wysle do domow. a wtedy zwariuje na stowe. mezaty juz w domu pracuje, bede musiala zamknac sie w innym pokoju co by sie skupic na pracy.

jedynymi beneficjentami kwarntann sa nasi czworonozni podopieczni, zwierzaczki. Bialasy sa cale szczesliwe. a ja jutro jeszcze sobie w łózku poleze zeby dojsc do sil. obiad zlece mezatemu.

Trzymam się Tarciu
Nie wszyscy możemy pracować zdalnie ja też nie, na razie się kuruję, zakupy w małych miejscowościach można powiedzieć, że są bezpieczne dwie osoby w sklepie, gorzej w miastach. W domu nie zwariujesz bo masz ogród i białaski do kochania, ja mam koteły... ale wariujemy, bo nasza wnusia skończyła 3 miesiące i nie możemy być przy niej
Dzisiaj nastawiłam rosółek i ugłaskałam eMa galaretką mięsną...zrobił mi żywopłot berberysów, wyciął dziką różę i wyszczuplił jałowca pośredniego
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
Agania 13:34, 22 mar 2020


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
sylwia_slomczewska napisał(a)
Agatka, a nie masz od kogo pożyczyć lampy do naświetlań? Ona czyni cuda na zatoki. Sama bym Ci pożyczyła bo mam, ale poszła do sąsiadki ostatnio bo operacja jej groziła i już mówi, że jest lepiej. Popytaj może ktoś ma i pożyczy

Nie pomyślałam o tej lampie, moja mama ma, to wezmę sobie od niej, dzięki że napisałaś sama bym na to nie wpadła
Buź
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
TAR 14:22, 22 mar 2020


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10789
Ten moj zadaszony i oszklony taras to prawdziwa oaza w zimne ale sloneczne dni. Korzystamy ile wlezie, na tarasku jest 26 stopni. Naswietlamy sie naturalnie, choc ja z Wiciem na chwilke ucieklam, bo za goraco. Mezaty i Kastus to amatorzy slonca i opalania
____________________
Ogrod nad bajorkiem
kasiek 16:42, 22 mar 2020


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21873
Agaciu zdrowiej nam i ciesz się wiosną Tylko nie dziś bo zimnica okrutna
____________________
kasiek ogród pełen złudzeń i niespodzianek cz II ogrod pełen złudzen i niespodzianek Wizytówka po zmianach -Ogród złudzeń
Agania 18:16, 22 mar 2020


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
TAR napisał(a)
Ten moj zadaszony i oszklony taras to prawdziwa oaza w zimne ale sloneczne dni. Korzystamy ile wlezie, na tarasku jest 26 stopni. Naswietlamy sie naturalnie, choc ja z Wiciem na chwilke ucieklam, bo za goraco. Mezaty i Kastus to amatorzy slonca i opalania

Z takim tarasem to jak z rarytasem i naturalna Wit. D3 się nawet kumuluje
Mój mężaty też uwielbia się wygrzewać, ja też ale muszę mieć wodę, żeby się schłodzić...ale wybiegam do lata
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
Agania 18:22, 22 mar 2020


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
kasiek napisał(a)
Agaciu zdrowiej nam i ciesz się wiosną Tylko nie dziś bo zimnica okrutna

Dzisiaj coś mnie kaszle, ale jak katar to później na oskrzela się rzuca, ale tylko trochę, dzisiaj kucharzę.
Leszkowi dogadzam chociaż kulinarnie, a za oknem śnieg.
Obawiam się tych nocnych przymrozków, dopiero co posadzone truskawki, a w blaszankach zmroziło ziemię.
Narcyzki się trzymają, ale skalnice słabo, szczególnie biała się poskulała.
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
Kindzia 11:19, 23 mar 2020


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Cofnęłam się do grudnia, przecież musiałam Twojego Skarbusia Malutkiego zobaczyć Ślicznota !!! Kruszynka maleńka Gratulacje Babciu

Trzymaj się zdrowo Agatko, my już czekamy na wynik testu małżonki jednego z pracowników, zobaczymy co będzie...
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kasiek 21:37, 23 mar 2020


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
Babciu Agatko, zdrowka zycze
____________________
Bawarka
Malgosik 09:44, 24 mar 2020


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 10477
Ja też pozdrawiam
____________________
Ogród na glinie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies