Łazienki zrobione, Agania odpoczywa W takich pięknych okolicznościach antracytowych nie wychodziłabym do chwastów wcale
Wyszło przepięknie, warto było czekać. Łazienki z klasą. Już sama nie wiem, która ładniejsza... Remonty mimo niewątpliwej uciążliwości są przyjemne. jakaś nowa energia się uwalnia.
Teraz endorfiny w ogrodzie by się przydały Brakuje mi fotek z Aganiowa...
Warto było czekać na taki efekt.
Zwierzaka szkoda, w takich sytuacjach widać jak bardzo bezradni jesteśmy, a życie naszych pupili w dużej mierze od naszych reakcji zależy. Dobrze, że idzie ku lepszemu.
Kosmosy i u mnie zostały na starym miejscu.
Baś leci jako tako, lato też jest byle jakie...zimno.
Zdrowie kiepsko, lędźwia i k. szyjny bolą,
nadal jestem na przeciwbólowych, najgorsze są bóle głowy, jestem
kierowcą strach mi prowadzić auto przy tych zawrotach głowy, ale
żyć trzeba
Iwonko, odpoczywać będę od pn. zaczynamy dwutygodniowy urlop
Z antracytowej prawie nie wychodzę, gorące kąpiele działają znieczulahąco
na moje bóle kręgęsłupowe, tego mi brakowało
W ogrodzie deszczowo byłam dzisiaj zerknąć co tam, obiecuję, że z fotkami
się poprawię, napiszę Ci, że szpaler anabelkowy bardzo mnie cieszy
ja dzis widzialam na stronie bodajże Jeżonautów film z jezykiem podtrutym kulkami na slimaki, poryczalam sie normalnie a ludzie tak to stosuja na potege. Kiedy zobaczylam tego biednego zwierzaka to w kij z tymi roslinami ale w zyciu kulek na slimaki nie posypie. Cos strasznego.
Koteły są niegrzeczne, nie chcą wracać na noc do domu,
Cieszę się z deszczu, bo siedzą w domu i są bezpieczne
pod matczyntm kloszem
Czekam aż rozkwitną... trzymają pion, a i pysznogłówki
Już mnie cieszą... wyjdę jutro na ogród na dłużej
Po co to oglądasz, mnie i kretów, myszy, ptaszków, szkoda, i rybek wyławianych przez koty i kuny
i utopionej kuny szkoda, jak tak czytam i oglądam, słucham, słyszę jak pszczoły gdzieś wytruto czuję się podobnie.
Staram się też o bioróżrorodność, ale wypadki się zdarzają i jak są dostępne preparaty nieszkodliwe,
ekologiczne pomimo tego, że są drogie to takie kupuję, ale do bloku nie wrócę
Komary i u mnie, ale mało dzięki rybkom
Populacja ślimaków jest ogromna, one nie mają naturalnego wroga, trzeba wszystko stosować zdrowo rozsądkowo,
może inaczej się nie da
Popatrz, co roku patrzyłam jak znikają mi korycze, rok temu użyłam lepinoxu i zjadły kokorycze do cna.
W tym roku zastosowałam lepinox z decisem, koty mają się dobrze, gąsienice ziknęły, kokorycze nadal zdobią