Ja też wystawiłam buziaczek na słonko i nie tylko ja

Urszulla napisał(a)

O, te kretowiska to Cię chyba podłamały. A wiosna nadchodzi, ja wczoraj też zakończyłam ferie na wysokościach w górachi przypomniały mi się stare dobre czasy- w marcu na nartach.

Kretowiska, to o tej porze roku urodzaj, tak mam co roku.
14 luty to mój pierwszy dzień pracy w ogrodzie, to zbieranie krecich kopców, tam, gdzie posadzone są krokusy, może tak być, że ich już tam nie ma, każdy szuka sobie, wiosną smakołyków

No prosze i narty i wiosenny akcent - krosus i to w jeden weekend Super!
U mnie tez jeden odważny ale reszta to juz kwestia kilku dniu bo u mnie juz niemal nie ma śniegu, zresztą ja juz wrzosowisko przeniosłam na inna rabate
Ale kretowin u Ciebie, rece opadają znowu rąsie będą boleć.... No nic, za mieszkanie w takich pięknych okolicach zawsze jest coś w zamian, ale i tak Twoje widoki zapierają dech
Buziam i do zobaczenia jutro

Agania napisał(a)

Ja też tak mam... Marzenko...już niedługo u mnie wielki e szu, szu...czego i tobie życzę
buziak na start

Niestey wielkie szu szu mam juz za soba. Na szczescie do gor mamy 2-2,5 godziny więc co tydzień moźna jeżdzic. Za tydzien odwiedze mame, to bede miała zaledwie 30-45 min na stoki .

Widze ze i wiosna do Ciebie zawitała, ten okres lubię , gdy w gorach lezy snieg a w dolinach juz wiosna ! Ale z tego powodu prznioslam sie z Jeleniej G do Wrocławia.... Bo w JG jeszcze zima a we W wiosna

Ależ cudna ta całuśna donica.

Piękne słońce Fajnie to wygląda, gdy na pierwszych zdjęciach obserwuje się ogród pokryty śniegiem, a na kolejnych wyłaniającą się spod śnieżnej pokrywy zieleń I pierwszy krokusik Wiosna, ech...

Agatko, jakie śliczne, prawie wiosenne fotki

Cudnie tu u cb jest

Zdjęcia prześliczne.

Aganiu , jakie dorodne pąki magnoliowe !

U mnie też śnieg odsłonił kretowiska . Nie wyganiam, zaciskam zęby