Jest nadzieja na ładną pogodę.
U mnie od kilku godzin już nie pada i co najważniejsze....... świeci SŁOŃCE - i tego Wam wszystkim serdecznie życzę

Joanka napisał(a)

Jest nadzieja na ładną pogodę.
U mnie od kilku godzin już nie pada i co najważniejsze....... świeci SŁOŃCE - i tego Wam wszystkim serdecznie życzę

No mam nadzieję, bo dziś wszedłem na trawnik i hmmmm - ma to 10 cm....

A na razie proszę Hanię o to, aby powiedziała, że przysłowie "Deszcze na lipca pierwszego, drugiego, zapowiedzią deszczu czterdziestodniowego" się nie sprawdziło - bo leje jak z wiadra


Danusiu - dzięki za pomysł, ja zawsze nie znajdę najprostszych rozwiązań. Jutro po gałęzie lecę, a tamte wezmę do wazonu co się złamało - bo lilijka jutro już pójdzie na kompost

a na Warmii dzisiaj było słoneczko i po trzydniowej ulewie ani śladu ,))))))))))))))))))))))))))

No u mnie cały dzień w piecu palimy bo rano o 9 to 12 stopni było i porywisty wiatr. Odętki są wywrócone wszystkie, ale chyba tylko przechylone - na lilie i dalie zresztą

Sebku, jest jeszcze takie przysłowie zabezpieczające:
Kiedy się Janek rozczuli, to go dopiero Matka Boska utuli (02.07), a jeśli nie, to będzie beczał aż do św. Urszuli (21.10)

No nie za bardzo rozumiem - to ma padać do Wniebowzięcia czy ma przestać? Bo chyba ta słynna replika Arki Noego spełni swój cel

Sebciu u mnie jak u Ciebie. Wieje i leje - połamało mi słoneczniki. Jutro zobaczę, co da się z nimi zrobić.

U mnie się sprawdziło.Wczoraj popadało z rana,a potem........cały czas słońce w chmurach,a dziś pięknie i czysto na niebie.

No to może i u mnie jutro wyjdzie słoneczko - dawnoooo go u mnie nie było

u mnie też teraz pada(