Sebek, Ty nie za młody jesteś na takie umiejętności ogrodnicze? Myślałam, że to z wiekiem przychodzi a tu proszę, jeszcze do szkoły biega a ręka do roślin jak u starego fachowca
Storczyki piękne i okno bardzo ładne. Pochwalisz się kuchnią po remoncie?

Seba jeszcze parapety obstawiasz ,ale nic dziwnego coś trzeba poza sezonem pielęgnować Przyznaję się bez bicia wprawdzie nie jak Ewcia na kompost,ale też nie ma czasu na czekanie ...
Tak więc szacun chłopak

Zawsze możesz zamieniać jak kwitną storczyki to storczyki a potem taka piękna butla z ciętym storczykiem lub inna gałązką

Bardzo podziwiam za wszechstronność. Ja jeszcze byłam na etapie kaktusów

Jeśli Ci mogę poradzić co do storczyków to: po przekwitnięciu i podeschnięciu schowaj doniczkę w ciemne chłodne miejsce na 2 / 3 miesiące, potem wystaw na parapet, troszkę podlej i czekaj na następne kwiaty, będą większe i ładniejsze.

Witaj Sebastianie od kilku dni przeglądam twoje strony, jestem przy 277 , pozostaje mi tylko pogratulować pasji z jaką podchodzisz do tego co wyczyniasz w swoim ogródku, gratuluję rodzicom że pozwolili Ci się realizować bo bez tego nic by nie było. Jestem tu pierwszy raz sam nie wiem dlaczego ale na pewno nie ostatni. pozdrawiam Cie bardzo serdecznie .

Wiesz co?
Zawsze jak tu wchodzę i pomyślę o Tobie to widzę siebie
A było to nie tak dawno temu Sebuś.
Ja co prawda nigdy nie przechodziłem etapu "kaktusowego" ale falenopsisowy jak najbardziej
Będzie z Ciebie wspaniały ogrodnik z duszy...krwi...i kości