Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mus owocowy w miejskiej dżungli

Pokaż wątki Pokaż posty

Mus owocowy w miejskiej dżungli

Kasya 15:02, 22 lip 2018


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 41802
mar_za napisał(a)
Mogę się podzielić jak chcesz


Ale to tylko jesli będziesz dzieliła na wiosnę
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
mar_za 15:39, 29 lip 2018


Dołączył: 03 sie 2013
Posty: 740
Kasia to jesteśmy umówione
Będę ją przesadzać, bo na ścieżkę włazi.
____________________
Marzena- Mus owocowy w miejskiej dżungli
mar_za 21:06, 29 lip 2018


Dołączył: 03 sie 2013
Posty: 740
Postępy z zakładaniem trawnika na przedogródku są.
Dodałam w końcu obornik granulowany do ziemi. Przekopałam, a na wierzch nasypałam mieszanki ziemi z torfem.
Albo będzie to instrukcja jak zakładać trawnik, albo jak nie zakładać




Chciałam trawnik z rolki, ale M. mnie przekonał, że nie warto. No i zasialiśmy trawę



A po kilku godzinach nie można się było opędzić od wróbli.
No to teraz jest tak:


____________________
Marzena- Mus owocowy w miejskiej dżungli
mar_za 21:23, 29 lip 2018


Dołączył: 03 sie 2013
Posty: 740
Na górze rozplenice i jeżówki mają swój czas







____________________
Marzena- Mus owocowy w miejskiej dżungli
Tess 21:59, 30 lip 2018


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
Strach na wróble mnie tu ściągnął
Super! A skuteczny jest?

____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
mar_za 11:06, 01 sie 2018


Dołączył: 03 sie 2013
Posty: 740
Hej Tess

Słabo z tym strachem. Na początku chwilowo się bały, a teraz całymi stadami się ptaszyska zlatują.


____________________
Marzena- Mus owocowy w miejskiej dżungli
mar_za 11:10, 01 sie 2018


Dołączył: 03 sie 2013
Posty: 740
Trawka zaczyna kiełkować ( ma cztery dni)



____________________
Marzena- Mus owocowy w miejskiej dżungli
mar_za 17:53, 04 sie 2018


Dołączył: 03 sie 2013
Posty: 740
Wyznaczając nowe miejsca pod trawę w przedniej części ogródka odzyskałam trochę miejsca na rośliny.
Drzewa się rozrosły i trawa pod nimi nie chciała rosnąć. Koszenie nie było wygodne

Bluszcz ma oplatać pnie. Posadziłam Hakone Aureola (to samo co rośnie pod rodendronami i jeszcze miskant Morning light, który ma zasłonić mało atrakcyjny kran. Z tym miskantem to już chyba czwarte podejście. Jakoś nie chce u mnie rosnąć. Tu będzie miał słońce to może mu się spodoba. Poza tym tyle dobroci napakowałam do gleby, że nie powinien narzekać.





____________________
Marzena- Mus owocowy w miejskiej dżungli
mar_za 18:00, 04 sie 2018


Dołączył: 03 sie 2013
Posty: 740
Po drugiej stronie świerka posadziłam Hakone Beni Kaze. Tu jest raczej cień to nie wiem czy stanowisko dla tych trawek odpowiednie będzie

I znowu nakokoszkowałam

____________________
Marzena- Mus owocowy w miejskiej dżungli
mar_za 18:17, 04 sie 2018


Dołączył: 03 sie 2013
Posty: 740
Pod leszczyną z fotelami bujanymi też trochę ogarnęłam.

Użyźniając ziemię podniosłam poziom rabaty. Gdyby woda miała spływać to wprost na bukszpanowy żywopłot. Mało realne, że będą w wodzie stały, bo ta leszczyna to okrutny pijak.

Posadziłam tu 3 rodgersje Bronze Peacock. Mam zamysł, aby były powyżej bukszpanowego żywopłotu. Jest tu cień to powinny dać radę. Lubią tylko wilgotne stanowisko, którego tu mieć nie będą. Testuję....









____________________
Marzena- Mus owocowy w miejskiej dżungli
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies